Duchowni i świeccy uczcili 100. rocznicę Bitwy Warszawskiej. Za poległych modlono się podczas Mszy św., a po niej przy pomniku odsłonięto okolicznościową tablicę.
Ksiądz infułat Adam Kokoszka przewodniczył 23 sierpnia w kościele parafialnym w Gręboszowie Mszy św. za ojczyznę i poległych bohaterów wojny polsko-bolszewickiej, a zwłaszcza tych, którzy walczyli w Bitwie Warszawskiej.
W homilii ks. Kokoszka podkreślił, że zwycięstwo w 1920 r. było wyrazem wiary ówczesnych Polaków w Bożą opatrzność i opiekę Maryi, której losy ojczyzny powierzyli polscy biskupi wraz z całym narodem. - Nie udało się bolszewikom przejść po trupie Polski, by rozniecić światową rewolucję. Jak sami mówili, nasz naród chroniła Matka Boża, która - wspierając naszą ojczyznę - zatrzymała siły zła - mówił.
Kaznodzieja zaznaczył, że 100 lat temu Polska zatrzymała światową rewolucję bezbożnego komunizmu. - Dziś jednak wróg jest już w naszych granicach, w społeczeństwie, w naszych domach poprzez media, które pod znakiem tęczowej rewolucji obyczajowej głoszą koniec społeczeństwa, rozumu, prawa naturalnego, wartości chrześcijańskich. Na Zachodzie ta rewolucja już się dokonała. Tylko Polska i kilka krajów Europy Środkowo-Wschodniej jeszcze się opiera niesionemu złu. Dlatego trzeba nam prosić o nowy Cud nad Wisłą, abyśmy ocalili naszą ojczyznę i Europę przed zniszczeniem jej fundamentów chrześcijańskich - mówił infułat.
Poczty sztandarowe przy pomniku Niepodległości.Po Mszy św. uczestnicy przeszli pod pomnik Niepodległości w asyście orkiestry dętej ze Szczucina, pocztów sztandarowych Szkoły Podstawowej w Gręboszowie, PSL i OSP. Przy pomniku przedstawiciele fundatorów i samorządu odsłonili tablicę upamiętniającą 100. rocznicę Bitwy Warszawskiej. Następnie ks. inf. Kokoszka pomodlił się za poległych żołnierzy i pobłogosławił tablicę. Razem z nim modlili się ks. dr Ryszard Banach, ks. proboszcz Wiesław Babiarz i ks. proboszcz z Borusowej Marian Kujda. Na zakończenie delegacje złożyły kwiaty, zapalono też znicz pamięci.
Odsłonięcie tablicy z okazji 100. rocznicy Bitwy Warszawskiej.Inicjatorem powstania tablicy jest Stowarzyszenie Miłośników Ziemi Gręboszowskiej. Jego prezes Bogdan Bigos podkreśla, że w wojnie polsko-bolszewickiej z regionu tarnowskiego, obejmującego swoim zasięgiem także Gręboszów i okolice, na ochotników zgłosiło się 600 mężczyzn. - Nie licząc żołnierzy, którzy stąd pochodzili i walczyli w obronie niepodległej Polski - mówił prezes Bigos.
Ksiądz Banach, historyk Kościoła wywodzący się z parafii Gręboszów, przypomina, że w gronie bohaterów wojny polsko-bolszewickiej i Bitwy Warszawskiej jest dwóch gręboszowian. - To mjr Henryk Sucharski, znany wszystkim obrońca Westerplatte. W wojnie z bolszewikami odznaczył się wielkim męstwem, za co otrzymał krzyż Virtuti Militari i Krzyż Walecznych. Drugim bohaterem jest mjr Marcin Borek, zamordowany później przez Rosjan w Charkowie - mówi ks. Banach. Józef Bigos wymienia jeszcze gen. Mariana Kukiela z Dąbrowy Tarnowskiej, który również należy do bohaterów wojny z bolszewikami.