W bazylice św. Małgorzaty w Nowym Sączu 33 lektorów przyjęło błogosławieństwo do posługi ceremoniarza. Uroczystości przewodniczył ks. prał. Jerzy Jurkiewicz.
Nowi ceremoniarze wzbogacą szeregi LSO w nowosądeckich parafiach, a także w Chomranicach, Librantowej, Paszynie, Siennej, Świniarsku, Trzetrzewinie i Wielogłowach. Krzyże, zewnętrzne znaki ich funkcji, odebrali z rąk proboszcza sądeckiej fary ks. prał. Jerzego Jurkiewicza.
Kazanie wygłosił ks. Sylwester Brzeźny, diecezjalny duszpasterz Liturgicznej Służby Ołtarza. Wskazał w nim na obraz Pana Jezusa Przemienionego, który wpatruje się w nasze oczy i w którego oczy my możemy się wpatrywać.
- Jeżeli mogę popatrzeć w czyjeś oczy, zobaczyć te oczy, to znaczy, że jestem bardzo blisko kogoś. Popatrzeć w czyjeś oczy, to popatrzeć w serce - mówił.
Uroczystość błogosławieństwa nowych ceremoniarzy z rejonu Nowego Sącza zbiegła się w czasie z liturgicznym wspomnieniem św. Stanisława Kostki.
- Dewizą jego życia były słowa: Do większych rzeczy zostałem stworzony. Co to oznaczało dla świętego Stanisława Kostki? Oznaczało to, że mam być wierny w tym, co robię. A przez tę wierność swoim zadaniom, obowiązkom, codziennym czynnościom będę oddawał chwałę Panu Bogu - tłumaczył ks. Brzeźny.
- Gdy się modlę, to mam to robić najlepiej na świecie. Gdy odrabiam zadanie, mam to robić najlepiej na świecie. Gdy sprzątam, mam to robić najlepiej na świecie. To oznaczają te słowa, które były dewizą życia świętego Stanisława Kostki. Do większych rzeczy jestem stworzony - dodał.
Przypomniał też, że w drodze do świętości wszyscy potrzebujemy Bożej pomocy.
- Wykonać większą rzecz to znaczy wykonać ją razem z Panem Jezusem. I o to się módl w swojej codziennej modlitwie. O to my również, moi kochani, którzy tutaj jesteśmy, módlmy się dla tych chłopaków, którzy już za chwilę zostaną pobłogosławieni do funkcji ceremoniarza i animatora liturgicznego - zachęcał duszpasterz.
- Do większych rzeczy jesteśmy stworzeni. Bo wszyscy, jak tutaj jesteśmy, mamy być świętymi - przypomniał ks. Brzeźny.