W kościele pw. Miłosierdzia Bożego 6 października widzowie mogli uczestniczyć w spektaklu zrealizowanym na postawie biblijnej "Pieśni nad Pieśniami".
„Piękne. I mocne.” „Bardzo głębokie i wzruszające, a zarazem prawdziwe i ukrywane. Cudne.” „Próbowałam, ale nie dało powstrzymać się łez.” „Warto było to zobaczyć”. To kilka zasłyszanych opinii po spektaklu muzycznym Teatru „Exit”, który 6 października w kościele pw. Miłosierdzia Bożego w Dębicy przedstawił zachwycającą interpretację biblijnej księgi – „Pieśni nad pieśniami”, w reżyserii Macieja Sikorskiego.
Scena ze spektaklu. FotoCuda DębicaUkryte piękno, wrażliwość – to wszystko przekazali zebranym widzom artyści – pełnosprawni i niepełnosprawni. Biblijne fragmenty „Pieśni nad pieśniami” zabrzmiały w muzycznej interpretacji oraz recytacji osób niepełnosprawnych fizycznie, a zarazem pełnosprawnych w świecie duchowym i artystycznym. Spektakl, dotknął sedna chrześcijańskiego życia, stał się absolutnie niezwykłym doświadczeniem. Był jakby docieraniem do jądra miłości, patrzeniem na miłość po zdjęciu wszystkich „światowych” filtrów - sztucznej atrakcyjności, wybujałego erotyzmu i pustych, emocjonalnych gier. Docieranie do całkiem nieznanych obszarów.
Scena ze spektaklu. FotoCuda Dębica– Szukamy prawdziwego piękna, nie atrakcyjności. Chcemy naszą sztuką budować człowieka, prowadzić go ku prawdziwemu szczęściu. Nasza twórczość głownie opiera się na Słowie Bożym, gdyż wierzymy, że ma ono moc zmieniania ludzi. Chcemy tworzyć rzeczy piękne w świecie zawłaszczonym przez brzydotę, chcemy spotkania i relacji, nie skandalu czy szyderstwa. Pragniemy nieść przykład ludziom, dawać nadzieję i zagrzewać do walki - mówi założyciel teatru „Exit” Maciej Sikorski o misji grupy.