W tym mieście po raz pierwszy odbył się pogrzeb dzieci utraconych. Do zbiorowego grobowca złożono 90 ciał zmarłych przed urodzeniem.
Pochówek 90 dzieci martwo urodzonych i pozostawionych w dębickim szpitalu odbył się w niedzielę 18 października na cmentarzu komunalnym przy ul. Wielopolskiej w Dębicy. Ponadto do zbiorowego grobowca, znajdującego się obok kaplicy cmentarnej, symbolicznie pochowano prawie 50 zmarłych przed urodzeniem dzieci, które rodzice stracili nawet wiele lat temu.
Pogrzeb poprzedziła Msza św. w kościele Miłosierdzia Bożego w intencji tych, którzy doświadczyli utraty dziecka w wyniku poronienia czy przedwczesnego porodu. Uroczystości przewodniczył miejscowy proboszcz ks. Antoni Bielak. Wzięło w niej udział wielu rodziców, którzy doświadczyli straty dziecka. Na grobowcu złożono kwiaty i białe znicze, niektóre podpisane imionami dzieci. Położono na nim także kartkę z napisem "Pokochaliśmy je, zanim odeszły".
Organizacja pierwszego takiego pochówku w tym mieście to inicjatywa Dębickiego Hospicjum Domowego, które m.in. w ten sposób uczciło 100. rocznicę urodzin swojego patrona św. Jana Pawła II. - Mam nadzieję, że to go ucieszy, tak bardzo kochał każde życie, uczył nas świętości życia od poczęcia - mówi Krystyna Wolska, wiceprezes hospicjum.
Potrzeba tej inicjatywy to z jednej strony efekt niestrudzonego nauczania papieża Polaka, który tłumaczył, czym jest dar życia i stawał w obronie nienarodzonych. O dzieciach utraconych mówił, że żyją w Bogu, wymykają się do Niego. Z drugiej zaś obowiązek grzebania zmarłych i potrzeba serca.
- Strata dziecka jest dla matki, rodziców mocnym przeżyciem i ta trauma trwa. Przyszedł do mnie w ostatnich dniach mail od pani, która straciła swoje dziecko w 1982 roku, już pochowała męża, a myśl o utracie córki Ani nadal w niej żyje. Dziękowała nam za to miejsce, które już teraz będzie także sama odwiedzać i modlić się przy tym grobie - mówi pani Krystyna.
Pragnieniem Dębickiego Hospicjum Domowego jest, by to miejsce stało się jeszcze bardziej wyeksponowane, widoczne, łatwe do zidentyfikowania, bardziej okazałe. - Mamy taką potrzebę serca i myślę, że to nam się uda. Być może stworzymy komitet budowy tego miejsca pamięci i grobowca - dodaje Krystyna Wolska.
Planuje się, by kolejne pochówki dzieci martwo urodzonych i pozostawionych w dębickim szpitalu odbywały się dwa razy do roku. W pierwszą niedzielę po 25 marca, kiedy obchodzony jest Dzień Świętości Życia, i w niedzielę po 15 października, kiedy obchodzony jest Dzień Dziecka Utraconego.