Stąd zamiast andrzejek Bal św. Andrzeja, zamiast mikołajków wizyta św. Mikołaja przed narodzeniem Pana Jezusa.
W czwartek 26 listopada w przedszkolu odbył się już po raz trzeci Bal Św. Andrzeja wraz z konkursem na najpiękniejszy strój postaci świętych i aniołków.
- Bal i konkurs są w naszym przedszkolu alternatywą dla znanych zabaw i praktyk wróżbiarskich, które powszechne są w przedszkolach i szkołach. Tak zwane „andrzejki” najczęściej kojarzą się dzieciom z wróżbami, magią i duchami, co jak wiemy niewiele ma wspólnego z samą postacią św. Andrzeja Apostoła. Pomimo, iż Przedszkole działa od dwóch lat, można zauważyć tworzące się tradycje m.in. Bal św. Andrzeja - mówi dyrektorka placówki Marta Wojtarowicz.
Na początku grudnia dzieci spotkały się ze św. Mikołajem. - Poprzez właściwy ubiór przypominający strój biskupi niezwykły gość odzwierciedlał historyczną postać biskupa Miry, a nie krasnala czy skrzata, który przynosi prezenty. W trakcie spotkania św. Mikołaj prowadził z dziećmi rozmowy o charakterze religijnym i śpiewał pieśni. Dzieci z wielkim przejęciem oczekiwały na jego przybycie, chrześcijańskim pozdrowieniem przywitały gościa, a potem przeżywały to niezwykłe doroczne spotkanie - mówi pani Marta.
Ze św. Mikołajem.Z kolei w przededniu świąt Bożego Narodzenia całe przedszkole rozbłysło świątecznymi dekoracjami, gdzie nie tylko pojawiły się światełka, choinka, wieńce, ale także szopka z prawdziwego zdarzenia, ustawiona przy głównym wejściu do przedszkola. - Inicjatywa ta powstała w nawiązaniu do prośby skierowanej przez bp. Andrzeja Jeża, który apelował w liście do diecezjan o tworzenie chrześcijańskich i oddających właściwy sens świąt Bożego Narodzenia dekoracji przy domach i instytucjach - wyjaśnia dyrektorka.
Przy szopce.Szopka została wypełniona dużymi figurami w tradycyjnym stylu, w centrum której znajduje się Święta Rodzina. Towarzyszą Jej Trzej Królowie z darami oraz pastuszkowie. Szopka jest ozdobiona dekoracyjnymi drzewkami, gwiazdą betlejemską i światełkami rozbłyskującymi w ciemności. Jej piękno i bogata wymowa sprawiły, że dzieci wchodzące do przedszkola i wychodzące po zajęciach chętnie zatrzymują się wraz ze swoimi rodzicami przy szopce, niekiedy nawet odmawiając krótką modlitwę i śpiewając kolędę. Również w salach przedszkolnych obok choinki znalazły swoje miejsce małe szopki i symbole religijne, zwłaszcza biały opłatek.
- Naszym obowiązkiem jako placówki wychowawczej jest promować poprzez zajęcia, dekoracje, konkursy i inne organizowane wydarzenia prawdziwy charakter Adwentu i świąt. Najważniejsze jednak pozostaje niezmienne przesłanie sprzed ponad dwóch tysięcy lat, że w ubogiej szopie przyszedł na świat syn Boga - podkreśla pani Marta.