Kilka dni temu odbyło się błogosławieństwo nowych lektorów i ministrantów. Przewodniczył uroczystości ks. prał. Bogusław Czech, proboszcz parafii.

- To bardzo ważne święto dla całej wspólnoty parafialnej. Ważny dzień także dla chłopców i ich rodzin, które zaprosiliśmy jako duszpasterze specjalnym listem na tę uroczystość. To troska o Kościół, żywa wiara w rodzinach i religijne wychowanie dzieci owocuje chęcią zaangażowania chłopców w służbę przy ołtarzu - mówi ks. Bogusław Czech.

Grono LSO w parafii w Straszęcinie liczy 60 chłopców, którzy służą w kościele parafialnym oraz w kaplicy dojazdowej w Głowaczowej. - Kurs lektora i ministranta odbywał się przez spotkania internetowe oraz spotkania w małych grupach w kościele. Spotkania przez internet trwały 45 minut każde, od poniedziałku do piątku, przez trzy tygodnie. W soboty były spotkania praktyczne. Oprócz formacji intelektualnej i praktycznej wraz z całą grupą LSO trwamy na modlitwie za siebie nawzajem. Codziennie o godz. 19 przez internet spotykamy się i modlimy się za siebie. Każdego dnia modlimy się jednego ministranta i jednego lektora ofiarując Akt Zawierzenia Matce Bożej i dziesiątek różańca - opowiada opiekun LSO w parafii ks. Jacek Chmura. Aspiranci, zanim zostali ministrantami przygotowywali się do tej posługi cały rok.

Adwentowa modlitwa LSO za siebie nawzajem kończy się 23 grudnia.