Skromniej, niż zazwyczaj, ale dzieci z tej podkarpackiej parafii, jednej z najmniejszych w diecezji, także chciały mieć udział w kolędzie misyjnej.
W tegorocznej scence występowały 4 osoby: Maryja, Azjata, Afrykańczyk i Latynos. Próbę zorganizowaliśmy tylko raz, z powodów ograniczeń. Grup zaś mieliśmy trzy, akurat tyle, by na każdej Mszy św. kolędnicy mogli opowiedzieć o misjach, mogli zakolędować - mówi Jarosław Ćwięka z Ziempniowa.
Kolędnicy z proboszczem, ks. Józefem Pachutem. arch. parafii ZiempniówPo każdej liturgii 26 grudnia, czyli po Mszach św. o 7:00, 9:00 i 10:30 dzieci przedstawiły scenkę, zaśpiewały kolędy i do puszek pozbierały ofiary od tych, którzy chcieli wesprzeć projekty realizowane przez tarnowskich misjonarzy.
Przed kościołem parafialnym. arch. parafii Ziempniów- Tak jak zawsze nieodzowna i nieoceniona była pomoc, współpraca w dziele kolędników ze strony rodziców, rodzin. Dzieci spotkały się także z tradycyjnie wielką życzliwością ze strony parafian - dodaje Jarosław Ćwięka.