Biskup tarnowski podczas dzisiejszej uroczystości w katedrze mówił o sile tego Słowa, o młodnieniu z każdym rokiem i noworocznych wyzwaniach.
- Jezus to pierwsze Słowo na nowy rok; Słowo, które stało się ciałem i zamieszkało wśród nas; to Słowo, które daje nadzieję, wyzwala, zbawia, ukazuje sens i cel życia, pokrzepia na duchu, pokrzepia, umacnia, wlewa w nasze serca miłość - powiedział biskup tarnowski Andrzej Jeż podczas Mszy św. w bazylice katedralnej w Tarnowie w Nowy Rok.
Zauważył również, że w życiu duchowym rządzą inne prawa, niż w życiu biologicznym. Jak mówił, w życiu biologicznym z każdym rokiem starzejemy się, a tymczasem w życiu duchowym wraz z upływem lat możemy młodnieć. - Możemy dojrzewać do bycia w pełni dziećmi Bożymi, stawać się coraz bardziej świętymi, a więc pięknymi na wieczność. Ten fakt jest dla nas źródłem nadziei. Syn Boży przyszedł na ziemię, aby poszerzyć horyzonty naszego życia we wszystkich kierunkach - dodał.
Zwrócił się również do tarnowskich diecezjan z zachętą, by w nowym roku chcieli swoje życie czynić pięknym poprzez dar służby Bogu, przez dobre uczynki, które są siłą przemieniającą ten świat, a także przez czynne zaangażowanie się w życie Kościoła.
Posłuchaj całej homilii biskupa tarnowskiego:
Więcej przeczytaj na Portalu Diecezji Tarnowskiej.