Mężczyznom zaczyna przeszkadzać powierzchowność wiary. Doświadczają tego, kiedy stają z Bogiem twarzą w twarz.
Lider wspólnoty Wojowników Maryi w Nowym Sączu opowiada: – Przychodzi chwila, coś się wydarza, kiedy stojąc do Boga dotąd bokiem czy plecami, odwracamy się do Niego twarzą. Rozmawiam z braćmi, którzy przyjeżdżają na spotkania. Niemal w przypadku każdego z nich tak właśnie było – mówi Mariusz Cebula.
Dostępne jest 9% treści. Chcesz więcej?
Odśwież stronę
Zaloguj się i czytaj nawet 10 tekstów za darmo.
Szczegóły znajdziesz TUTAJ.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
Wyraź swoją opinię
napisz do redakcji:
gosc@gosc.plpodziel się