Łukasz Leś trenował kiedyś sztuki walki. Sztuki, a nie sporty, więc w jego życiu coraz więcej pojawiało się filozofii.
Miejsce Boga potrafiło znaleźć wtedy w twoim życiu skupienie się na sobie, twoje „ja” w ciągłym dążeniu do doskonałości – mówił w czasie jednego ze świadectw Łukasz.
Dostępne jest 7% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.