Granice parafii, w związku z dniami modlitw o urodzaje, zostały pobłogosławione przez kapłana.
Zwyczaj błogosławienia granic parafii istnieje w Kwiatonowicach od niepamiętnych czasów.
Jak już informowaliśmy na łamach naszego tygodnika, modlitwa o urodzaje i uchronienie od klęsk żywiołowych, została zapoczątkowana przez zakonników z Biecza, którzy dawniej opiekowali się rozległą biecką parafią, w skład której wchodziły także Kwiatonowice.
W niektórych miejscach pojawiają się przystrojone krzyże.Zwyczaj modlitwy w wyznaczonych tradycją punktach granicznych parafii jest kultywowany także dzisiaj. W czwartek 22 kwietnia ks. proboszcz Antoni Mulka pobłogosławił mieszkańców wsi i ich pola. - Podobnie jak w ubiegłym roku, z powodu pandemii, nie było zgromadzeń ludzi przy wyznaczonych punktach. W niektórych modlili się ze mną i panem sołtysem właściciele prywatnych posesji - mówi ks. Mulka podkreślając, że o urodzaje, bezpieczeństwo w czasie prac polowych, uchronienie o klęsk żywiołowych ludzie modlą się w kościele parafialnym.