– To jest moje spotkanie z Maryją, a przez Nią – z Jezusem. Tak właśnie przychodzi pokój – mówi Tomek.
Parafia pw. Wniebowzięcia NMP stoi w centrum tego wszystkiego, z czego Krynica-Zdrój jest znana. Wielu uważa, że jest to parafia kuracjuszy, tymczasem pandemia, kiedy przyjezdnych jest mniej, pokazała, że mamy wielu, także młodych parafian – mówi ks. Andrzej Liszka, proboszcz parafii zdrojowej.
Dostępne jest 11% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.