Zawsze serdeczna, uśmiechnięta, życzliwa, dobra jak chleb zwłaszcza dla swoich najbliższych i uczniów - napisano na stronie parafii.
We wtorek 4 maja zmarła, po walce z chorobą, Wanda Talarczyk. Informuje o tym m.in. strona parafii.
- Odeszła do wieczności śp. Wanda Talarczyk, nasza parafianka, wieloletni nauczyciel i działacz społeczny, kobieta - anioł. Zawsze serdeczna, uśmiechnięta, pałająca wielką życzliwością wobec każdej spotkanej osoby, dobra jak chleb zwłaszcza dla swoich najbliższych i uczniów. Jako wspólnota parafialna pragniemy Dobremu i Miłosiernemu Bogu podziękować za dar jej życia oraz wszelką troskę o nasz kościół - piszą duszpasterze z Jazowska.
Wanda Talarczyk była nauczycielem w miejscowej szkole, założycielką i instruktorem Szkolnego Zespołu Regionalnego „Jazowiaczek”, opiekowała się Dziewczęcą Służbą Maryjną, była członkinią Rady Parafialnej i zespołu synodalnego. - Jeszcze miesiąc temu zabiegała z gorliwością o wystój Ciemnicy i Grobu Pańskiego, przychodziła do świątyni na modlitwę i aktywnie uczestniczyła w liturgii. Dobrzy ludzie odchodzą za szybko! - piszą księża z Jazowska.
- Zawsze pełna radości z uśmiechem na twarzy... Taką pozostanie w naszej pamięci. Wandziu, spoczywaj w pokoju - piszą przyjaciele z Gminnego Ośrodka Kultury, w którym kiedyś śp. Wanda Talarczyk była instruktorem. O zmarłej tylko ciepło i w pięknych słowach piszą byli uczniowie. - Pani Wandziu, Pani uśmiech, ciepły głos i poczucie bezpieczeństwa jakie miałam będąc Pani uczennicą zostaną ze mną na zawsze - wspomina Lidka Markiewicz.
- W duchu wiary w Chrystusa dawcę życia wiecznego ufamy, że Pani Wanda cieszy się chwałą nieba razem z Maryją Niepokalaną i świętymi. Pogrzeb śp. Wandy Talarczyk odbędzie się w sobotę 8 maja o godz. 13 w świątyni parafialnej w Jazowsku - informuje strona parafii.