Deesemki z Radomyśla Wielkiego i Dulczy w przeddzień zakończenia roku szkolnego spotkały się na wspólnej zabawie w Dulczy Wielkiej.
W przeddzień zakończenia roku szkolnego, dziękując za całoroczną wspólnotę i służbę, członkinie Dziewczęcej Służby Maryjnej z Radomyśla Wielkiego wraz z siostrami służebniczkami Małgorzatą i Joanną wyruszyły rowerami na wspólną modlitwę i zabawę do Dulczy Wielkiej. Tam po wspólnej modlitwie pod przewodnictwem "wodzirejki" s. Joanny z zaangażowaniem uczestniczyły w grach i zabawach, by później zasiąść przy grillu i smakować smacznej miejscowej kiełbaski. Dziękując Bogu za czas służby na wzór Maryi z błogosławieństwem kapłańskim i radością na twarzy wróciły rowerami do Radomyśla.
- Takie małe, wydaje się niewiele znaczące wydarzenia mają w istocie dużą wagę. Dają doświadczenie wspólnoty, która materializuje się w Kościele, nie tylko na modlitwie, ale też w radości, na zabawie. Doświadczenie wspólnoty wzmacnia zaś ducha - mówi ks. Kasper Bernasiewicz, proboszcz z Dulczy Wielkiej, który był gospodarzem spotkania.