Bp Stanisław Salaterski modlił się razem z parafianami z Piwnicznej-Zdroju i turystami, którzy zgromadzili się przy grocie betlejemskiej na Jaworzynie Kokuszczańskiej. Msza Święta, którą tam sprawowano, to kolejny punkt "XI Piwniczańskiego lata dla ducha".

  Biskup Stanisław Salaterski modlił się razem z parafianami z Piwnicznej-Zdroju i turystami. Karol Litwa /Foto Gość

Jak mówi ks. Krzysztof Czech, proboszcz parafii w Piwnicznej-Zdroju, pomysł na organizację tego przedsięwzięcia wywodzi się wprost z Ewangelii. Kapłani są bowiem posłani do wspólnoty, by troszczyć się o ducha. - Nieraz zajmujemy się jakąś działalnością charytatywną, gospodarczą - to jest potrzebne, ale podstawa to jest duch i dążenie do zbawienia - tłumaczy ks. Czech. - Jest to też kwestia wykorzystania pięknych miejsc naszej tarnowskiej diecezji, gdzie można zrobić coś w temacie ducha, wykorzystując krajobraz. A nasza diecezja jest niesamowicie piękna, jeśli chodzi o góry, ale też niziny, lasy czy puszcze koło Brzeska, Bochni - przypomina piwniczański proboszcz.

Są też tacy ludzie, którzy - jak byli raz czy drugi - to już później patrzą i tak sobie układają wolne, żeby przyjeżdżając od Sącza, Tarnowa, Bochni, Krakowa, wziąć udział w takim spotkaniu. Oni najczęściej poświęcają cały dzień i łączą uczestnictwo w organizowanych wydarzeniach z wędrówką, a z naszych parafian część łączy to z wędrówką, a część wychodzi najkrótszą drogą, żeby być tam, gdzie jest Msza Święta, czy gdzie jest jakiś koncert, nabożeństwo - opowiada ks. Czech.

  W liturgię włączają się uczestnicy Eucharystii. Karol Litwa /Foto Gość

Na Mszy Świętej spotkać można było chociażby turystów z Tarnowskich Gór, którzy już o godz. 12 rozpoczęli swoją wędrówkę z Łomnicy-Zdroju, by przed godz. 16 dotrzeć pod betlejemską grotę. Jak przyznają, dobrze się idzie, jeśli jest jakiś cel.

W kazaniu bp Salaterski odniósł się do słów odmawianej chwilę wcześniej kolekty, w której Kościół prosi Boga o łaskę dobrego używania rzeczy przemijających. - Możemy rozumieć to bardzo szeroko, ale skoro jesteśmy przy grocie Bożego Narodzenia, to możemy powiedzieć krótko: trzeba, abyśmy idąc do nieba, szanowali swoje człowieczeństwo. Szanowali swoją godność jako człowieka, mężczyzny, kobiety, dziecka Bożego, dlatego że Bóg stał się pokarmem dla nas. Także dlatego, że Bóg stał się jednym z nas - przypominał biskup.

Nawiązał też do wyglądu figur umieszczonych w betlejemskiej grocie na Jaworzynie Kokuszczańskiej. - Mała figurka narodzonego Pana Jezusa otwierającego ręce i ludzie w pobliżu, którzy mają wyzłocone korony, tudzież głowy, to taki trochę symbol. Pan Jezus stał się jednym z nas, abyśmy się stali dziećmi Bożymi, złotymi ludźmi, dobrymi ludźmi, wspaniałymi ludźmi, abyśmy dobrze używali swego człowieczeństwa - pouczał bp Salaterski.

  Grota betlejemska na Jaworzynie Kokuszczańskiej. Karol Litwa /Foto Gość

- Ciągle Pan Jezus nam mówi, że mamy być Jego świadkami, mamy być apostołami. Zatem prawdy, które przeżywamy na kolanach, przy Eucharystii, przy Bożym Narodzeniu, przy grocie, które dają głębię rozumienia człowieczeństwa i poczucie wartości, poczucie szacunku dla siebie, dla innych, powinniśmy nieść dzisiejszemu światu - mówił kaznodzieja w odniesieniu do obchodzonego wspomnienia św. Krzysztofa, którego imię z języka greckiego oznacza "nosiciel Chrystusa". - W tym jest nasza misja uczniów Jezusa Chrystusa i w tym może być jedno ze źródeł ocalenia naszej cywilizacji, która jeśli ma trwać, rozwijać się, powinna ciągle ufać Panu Bogu - dodał biskup.

W ramach "XI Piwniczańskiego lata dla ducha" zaplanowanych jest jeszcze wiele ciekawych wydarzeń. Zapraszamy do zapoznania się z programem, który znaleźć można na stronie internetowej www.parafia.piwniczna.com w zakładce "Lato dla ducha".