Od 10 lat łączy mieszkańców Mokrzysk z żołnierzami I Batalionu Czołgów z Żurawicy.
W rodzinnej miejscowości płk. Józefa Koczwary 8 sierpnia świętowano 10. rocznicę nadania jego imienia I Batalionowi Czołgów stacjonującemu w Żurawicy.
Mszy św. w kościele pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa przewodniczył ks. ppor. Marcin Krępa, kapelan WOT. Razem z nim koncelebrowali dziekan dekanatu Szczepanów ks. prał. Władysław Pasiut i ks. proboszcz Stanisław Tokarski.
W homilii ks. Krępa, przypominając biografię płk. Józefa Koczwary podkreślił, że nigdy nie przestał być żołnierzem.
Mszy św. za płk. Koczwarę i żołnierzy przewodniczył ks. ppor. dr Marcin Krępa.- Po II wojnie światowej władza przestała się przyznawać do żołnierzy II Rzeczypospolitej, usuwając ich z szeregu armii, szykanując, prześladując, a nawet mordując. Płk. Koczwara również nie uniknął opresji ówczesnej władzy. Musiał pożegnać się z wojskiem, ale nigdy nie rozstał się z mundurem. Przychodził w nim na niedzielne Msze św. do kościoła parafialnego w Szczepanowie, co bardzo nie podobało się władzy. On się jednak nie poddał, pokazując tym samym, że jest świadkiem ciągłości polskiej historii, polskiego wojska i zasług, jakie miało ono dla niepodległości ojczyzny - mówił ks. Krępa.
Po Mszy św. w defiladzie przy dźwiękach orkiestry wojskowej przybyli na uroczystość żołnierze, goście i mieszkańcy Mokrzysk przeszli na stadion sportowy, gdzie odbyła się druga część uroczystości.
Podczas apelu odśpiewano hymn narodowy, wręczono wyróżnienia i pamiątkowe grawertony oraz medale żołnierzom, duchownym i świeckim.
Apel zakończył się pokazem musztry wojskowej i defiladą pododdziałów. A obok Gminnego Ośrodka Sportu i Rekreacji pancerniacy z Żurawicy prezentowali sprzęt wojskowy, m.in. czołg, który wzbudzał zainteresowanie nie tylko dzieci.
Czołg przywieziony przez żołnierzy wbudzał zainteresowanie nie tylko dzieci.Krewna płk. Józefa Koczwary Ewa Chmielarz-Żwawy podkreśla, że pamięć o pułkowniku była żywa w jej rodzinie. - Dzięki współpracy naszej rodziny i miejscowości z żołnierzami z Żurawicy, postać pułkownika jest jeszcze bardziej znana ogółowi mieszkańców. W Mokrzyskach upamiętniamy nie tylko płk. Koczwarę, ale także innych bohaterów walk o niepodległą Polskę. Mamy przy GOSiR obelisk poświęcony ich pamięci, mamy też pomnik dedykowany cichociemnym. Mokrzyska pamiętają o swoich bohaterach - podkreśla pani Ewa.
Za współpracę z mieszkańcami Mokrzysk dziękował obecny dowódca I Batalionu Czołgów im. płk. Józefa Koczwary płk. Rafał Kluz. - W tym roku chcieliśmy w szczególny sposób upamiętnić 10. rocznicę nadania imienia pułkownika Koczwary naszemu batalionowi. Odwiedziliśmy Mokrzyskę w rocznicę urodzin patrona, Szczepanów w rocznicę jego śmierci. W Brzesku zorganizowaliśmy koncert Zespołu Reprezentacyjnego Wojska Polskiego, a dzisiaj podczas Mszy św., apelu i pikniku, świętujemy 10 lat owocnej współpracy - mówił pułkownik Kluz.
Dowódca przypomniał też, że odbyła się kolejna edycja konkursu wiedzy i plastycznego dla uczniów szkół z Mokrzysk i Żurawicy.
- Trzeba było dobrze poznać historię pułkownika i batalionu, bo było dużo dat, które należało powiązać z konkretnymi faktami - mówi Sebastian z miejscowej podstawówki, który na dzisiejszą uroczystość przyszedł jako harcerz.
Płk. Józef Koczwara urodził się w Mokrzyskach w 1889 roku. Ukończył brzeskie gimnazjum. Studiował prawo na UJ oraz w Akademii Handlowej. Kiedy rozpoczęły się walki o niepodległość Polski, wstąpił do Legionów. Walczył w wojnie polsko-bolszewickiej. W niepodległej Polsce był m.in. dowódcą dywizjonu samochodów pancernych w Żurawicy. Uczestniczył w wojnie obronnej 1939 roku. Ewakuował się na Węgry, ale stamtąd przedostał się z powrotem do okupowanej Polski. Należał do Armii Krajowej. W czasie powstania warszawskiego dowodził Wojskową Służbą Ochrony Powstania. Aresztowany trafił do obozów jenieckich, a po uwolnieniu wrócił do Polski. Zmarł w 1978 roku w Tarnowie. Jest pochowany na cmentarzu w Szczepanowie. Za swoją służbę otrzymał wiele odznaczeń: Srebrny Krzyż Virtuti Militari, Krzyż Niepodległości, Krzyż Oficerski Orderu Odrodzenia Polski, Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski, Krzyż Walecznych, Złoty Krzyż Zasługi oraz Odznakę „Znak Pancerny”.