Nowy numer 13/2024 Archiwum

Honory dla polskich męczenników

Przed monumentem w Polskim Parku w stolicy Peru Limie odsłonięto tablicę upamiętniającą błogosławionych o. Zbigniewa Strzałkowskiego i o. Michała Tomaszka.

Uroczyste odsłonięcie tablicy odbyło się 5 sierpnia. Inicjatorami upamiętnienia byli Ambasador RP w Peru oraz franciszkanie konwentualni, współbracia zamordowanych 30 lat temu w Pariacoto o. Zbigniewa Strzałkowksiego i o. Michała Tomaszka.

W apelu pamięci wzięli udział ambasador RP w Peru Magdalena Śniadecka-Kotarska, członkowie Korpusu Dyplomatycznego, duchowni i członkowie polskiej wspólnoty w Peru.

- Reżim totalitarny na całym świecie zawsze walczył z wiedzą i pamięcią historyczną. Dzisiejsza ceremonia jest próbą ocalenia naszej pamięci - mówiła Magdalena Śniadecka-Kotarska. Dodała, że wydarzenie jest „hołdem dla empatii, cierpliwości, dobroci, wiary w cnoty, które reprezentowali zamordowani franciszkanie, ale również wezwaniem do przypomnienia ofiar wśród tych, którzy stracili świadomość swojej historii. A naród bez historii przestaje istnieć”. - To upamiętnienie jest wyjątkowe i jednocześnie bolesne. Dzień zabójstwa dwóch polskich misjonarzy łączy historię Polski i Peru, łączy ją na zawsze - mówiła ambasador.

Dyplomatka zwróciła również uwagę, że zamordowani księża pomimo zagrożeń przez kilka lat udzielali kompleksowej pomocy nie tylko duchowej, ale przede wszystkim społecznej, edukacyjnej, medycznej, charytatywnej i materialnej.

- Ich działania - kontynuowane - stały się zagrożeniem dla Świetlistego Szlaku, ponieważ misjonarze budzili nadzieję i wspierali tych, którzy zostali poszkodowani w katastrofach naturalnych, w czasie epidemii cholery, podczas suszy, które dotknęły Sierra w latach 1990-1991. Jednocześnie pokazali ludziom możliwość alternatywnego życia opartego na dobroci, pomocy, solidarności i współpracy. Każdego dnia ojcowie Michał i Zbigniew przekształcali symboliczne franciszkańskie powitanie „Pokój i dobro” w praktyczne działania. To było symboliczne znaczenie ich życia i tego, za co oddali życie. Zginęli w słusznej sprawie - podkreśliła pani ambasador.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy