Żyjemy w dość zwariowanej rzeczywistości. Jest ona szczególnie trudna dla młodego człowieka, który jest narażony na różnego rodzaju zagrożenia. Płyną one z powszechnej i nieograniczonej dostępności do mass mediów. Młodzi ludzie od najmłodszych lat korzystają ze smartfonów i nie zawsze zdają sobie sprawę z czyhających na nich pułapek. Począwszy od uzależnień, poprzez cyberprzemoc, po oglądanie pornografii. Niezwykle ważna jest w tym względzie profilaktyka i prewencja, wyrabianie i kształtowanie zdrowych i pozytywnych nawyków w korzystaniu ze smartfonu i komputera.

To dlatego w ramach przygotowania do sakramentu bierzmowania 20 września w Katolickiej Szkole Podstawowej im. Franciszka Blachnickiego w Nowym Sączu odbyły się warsztaty pod tytułem "Prawo jazdy smartfonem" dla uczniów z klas siódmych i ósmych. Poprowadziła je psycholog Bogna Białecka - prezes fundacji Edukacji Zdrowotnej i Psychoterapii.

Pani Bogna zajmuje się psychologią rozwojową, wychowaniem, kształtowaniem relacji rodzic-dziecko oraz profilaktyką i terapią uzależnień. Warsztaty pozwoliły młodym ludziom uświadomić sobie konieczność wyrobienia zdrowych nawyków korzystania z internatu i smartfonu, a przy tym samodzielnie wypracować zasady bezpiecznego i zdrowego korzystania z mediów.

- Często próbujemy dotrzeć do młodego człowieka z orędziem Ewangelii. Spotykamy się jednak z pewnymi barierami. Młodzi są przebodźcowani treściami, informacjami i różnego rodzaju powiadomieniami płynącymi ze smartfonu. Z tego powodu nam katechetom i wychowawcom jest trudno do nich skutecznie docierać. Potrzeba działań równoległych. Oddziaływania duchowego, czyli formacji na katechezie i w kościele, przez życie sakramentalne, oraz praca w przestrzeni psychiki młodego człowieka. Stąd zrodził się pomysł na takie warsztaty - tłumaczy ks. Marcin Kurmaniak, katecheta w szkole katolickiej, który zainicjował przyjazd Bogny Białeckiej do Nowego Sącza.

Dzień później Bogna Białecka spotkała się z gronem pedagogicznym szkoły, aby uświadomić nauczycielom i wychowawcom zagrożenie płynące z nieodpowiedzialnego korzystania z sieci oraz wskazała, jak konkretnie pomóc młodemu człowiekowi, który wpadnie w jakieś uzależnienie.

- Warsztaty i konferencje prowadzone przez panią Bognę Białecką to już kolejne działania profilaktyczne skierowane do najstarszej grupy uczniów naszej szkoły - mówi dyrektor szkoły Zbigniew Małek.

Przez ostatnie dwa lata realizowany był w sądeckim "katoliku" program profilaktyczny "Archipelag skarbów", w ramach którego prowadzący zajęcia rozmawiali z młodzieżą zarówno o pięknie seksualnej bliskości, jak też ukazywali szeroki wachlarz konsekwencji wczesnych kontaktów seksualnych. Do młodzieży skierowana została wyraźna zachęta do wstrzemięźliwości od przedmałżeńskiego współżycia seksualnego.

- "Archipelag skarbów" i warsztaty prowadzone przez panią Bognę Białecką bardzo widocznie ukazały siłę presji rówieśniczej, której słabsze psychicznie osoby często ulegają. Dlatego umiejętne korzystanie ze współczesnych mediów i technologii, a szczególnie z ogólnodostępnych smartfonów, powinna cechować postawa asertywności, a profilaktyka powinna być oparta na ścisłej współpracy szkoły i rodziców - zauważa dyrektor Zbigniew Małek.

Dlatego także i dla rodziców zorganizowane zostało spotkanie z psycholog Bogną Białecką. Odbyło się ono 21 września w kościele św. Jana Pawła II w Nowym Sączu. Prelekcja była skierowana wyłącznie do rodziców, szczególnie tych, których dzieci przygotowują się w tym roku do sakramentów. Pani Bogna zaprezentowała dla nich wykład pt. „Zespół stresu elektronicznego - jak nadmierny kontakt z ekranem może potęgować problemy psychologiczne”.

- Rodzice są w dużej mierze nieświadomi, że ich dziecko może być uzależnione od korzystania ze smartfonu. Dzieci i młodzież często ukrywają swoje problemy przed rodzicami, boją się o nich powiedzieć. Chcieliśmy rodzicom dać konkretne wskazówki, aby uwrażliwić ich na problem zbyt długiego przebywania dziecka przed ekranem - tłumaczy motywy organizacji spotkania wikariusz z parafii św. Jana Pawła II w Nowym Sączu.

- Ktoś kiedyś powiedział: "Jeśli myślisz na pięć lat do przodu, to sadzisz drzewo. Jak na dziesięć lat do przodu, sadzisz las. Jeśli myślisz o wieczności, zajmujesz się wychowaniem dzieci i młodzieży". Chcemy zrobić możliwie wszystko, aby otoczyć opieką naszych wychowanków. Pragniemy tworzyć dla nich jak najlepsze warunki wzrastania w wierze i człowieczeństwie. Nie wystarczy zakazywać, przestrzegać przed zagrożeniami, ale uczyć mądrze korzystać z dostępnych zdobyczy technologicznych. Chodzi o stosowanie pewnej profilaktyki, która wpłynie na dobre i świadome wybory młodych ludzi - dodaje kapłan.