Parafia w Koszycach Wielkich zorganizowała zajęcia dla ok. 30 dzieci. Wikariuszowi pomogli młodzi z KSM.
Nasze parafialne ferie zimowe dla dzieci odbywały się przez trzy ostatnie dni, od 17 do 19 stycznia, w miejscowej szkole. Dzięki uprzejmości pana dyrektora mieliśmy do dyspozycji halę sportową, która umożliwiła nam zorganizowanie zajęć ruchowych. Czas ten bowiem był przede wszystkim wykorzystany na integrację, zabawę i bycie razem, bo bycie we wspólnocie, budowanie relacji jest czymś niezwykle ważnym - mówi ks. Krzysztof Dyrlik, wikariusz w Koszycach Wielkich, prowadzący parafialne ferie zimowe dla dzieci.
Kapłana wspierali młodzi z parafialnego oddziału Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży. - Mogliby zająć się sobą, bo to także ich czas ferii, a jednak zdecydowali się te kilka dni poświęcić młodszym kolegom i koleżankom - dodaje ks. Krzysztof, dumny z ich postawy.
W zajęciach wzięło udział ok. 30 dzieci od I do VI klasy szkoły podstawowej. Większość z nich zaangażowana jest w życie parafii, uczestnicząc w cosobotnich spotkaniach dwóch Oaz Dzieci Bożych.
- Czas ferii parafialnych nie był dla dzieci czasem rekolekcji. Choć oczywiście nasze wspólne zajęcia codziennie rozpoczynaliśmy i kończyliśmy modlitwą, to czas pomiędzy wypełniała głównie zabawa, ale wierzę, że i przez nią Pan Bóg został uwielbiony. Był dzień sportowy, artystyczny, dzisiaj byliśmy w teatrze i w parku trampolin. Wyrzeczeniem dla niektórych dzieci z pewnością był całkowity zakaz używania telefonów komórkowych - zauważa kapłan.