W Tropiu Wielki Post rozpoczął się m.in. błogosławieństwem orzechów na pamiątkę umartwień św. Świerada.
W Środę Popielcową w sanktuarium św. Świerada i Benedykta w Tropiu na zakończenie Mszy św. zostały tradycyjnie pobłogosławione orzechy na pamiątkę umartwień i postów św. Świerada.
Eucharystii przewodniczył ks. Marian Dudek, wikariusz w sanktuarium. W homilii podkreślił, że duchowa walka, jaką toczył w swoim życiu św. Świerad, jest przykładem, który można naśladować także dzisiaj.
- Święty uczy nas, jak ważne jest panowanie nad sobą, poskramianie i przekraczanie siebie, aby Bóg coraz bardziej zajmował pierwsze miejsce w naszym życiu. Podejmujmy praktyki wielkopostne z intencją zahartowania swojego ducha w walce z złem. Unikajmy obłudy i nieszczerości. Wielki Post pomoże nam w dostrzeżeniu żywego Boga i konkretnego człowieka, a także samych siebie we właściwym porządku - mówił ks. Dudek.
Po Mszy św. rozpoczęła się adoracja Najświętszego Sakramentu w intencji pokoju na Ukrainie. Podczas wielogodzinnej modlitwy odprawiono też Drogę Krzyżową, podczas której niesione były relikwie Krzyża Świętego.