Powrót do strony
  • nasze media
  • Kontakt
SUBSKRYBUJ zaloguj się
PROFIL UŻYTKOWNIKA
Wygląda na to, że nie jesteś jeszcze zalogowany.
zaloguj się
lub
zarejestruj się
Serwis internetowy dodatku do Gościa Niedzielnego w diecezji tarnowskiej

Tarnowski

  • Nowy numer
  • AKTUALNOŚCI
  • BIERZMOWANIA
  • GALERIE
  • STUDIUM BIBLIJNE
  • ARCHIWUM
  • KONTAKT Z ODDZIAŁEM
  • Diecezje
    • Bielsko-Żywiecka
    • Elbląska
    • Gdańska
    • Gliwicka
    • Katowicka
    • Koszalińsko-Kołobrzeska
    • Krakowska
    • Legnicka
    • Lubelska
    • Łowicka
    • Opolska
    • Płocka
    • Radomska
    • Sandomierska
    • Świdnicka
    • Tarnowska
    • Warmińska
    • Warszawska
    • Wrocławska
    • Zielonogórsko-Gorzowska
  • O diecezji
    • SYNOD
    • PARAFIE
    • BISKUPI
    • HISTORIA DIECEZJI

Najnowsze Wydania

  • GN 27/2025
    GN 27/2025 Dokument:(9330207,Ideologie systemowe )
  • GN 26/2025
    GN 26/2025 Dokument:(9321844,Drużyna Augustyna )
  • Mały Gość 7/2025
    Mały Gość 7/2025 Dokument:(9301210,Verso l'alto – zawsze w górę! Im wyżej dotrzemy, tym więcej zobaczymy.)
  • Historia Kościoła (10) 04/2025
    Historia Kościoła (10) 04/2025 Dokument:(9291754,Bóg historii nieoczywistych. Edytorial nowego wydania „Historii Kościoła”)
  • Gość Extra 2/2025 (12)
    Gość Extra 2/2025 (12) Dokument:(9271942,Oczy Serca)
tarnow.gosc.pl → Patrzer. Konkurs na fotoreportaż → Patrzer. Inspiracje → Czarne oko nicości

Czarne oko nicości przejdź do galerii

Kiedy z ulicy Lubomirskiego przechodzę na drugą stronę w kierunku Lasu Łęckiego, nie mogę oprzeć się, by przeskoczyć płytki, lecz dość szeroki rów z ceglastą breją żelazistej wody zmieszanej z butwiejącymi dębowymi liśćmi, i znaleźć się nad Bajorem.

Bajoro - oko, które obserwuje świat.  
Bajoro - oko, które obserwuje świat.
ks. Zbigniew Wielgosz /Foto Gość

Poniższy tekst jest jedynie inspiracją do stworzenia własnego patrzeru i wzięcia udziału w konkursie.

To niewielka kwadratowa niecka, która przynależy do systemu Stawów Łasińskich, służąca  do odprowadzania nadmiaru wody lub jej magazynowania, gdy panuje susza. Nieckę okalają dość wysokie brzegi, tak że nie dojrzy się z drogi, że za nimi istnieje coś, na co warto rzucić choćby okiem. Na Bajoro warto!

Jego brzegi porastają ponad stuletnie dęby, które chronią dostępu do wody. Mimo to, jedno młodsze drzewo przeciwstawiło się mocarnej sile barczystych pni i muskularnych szerokich konarów. Musiało jednak zrezygnować z wyścigu ku słońcu, bo pochyliło się łukowato nad taflą Bajora i tak zastygło wyciągając jedynie wiotkie gałązki ku swemu odbiciu. Smutny dębowy Narcyz zatopiony w sobie. Na zawsze.

Odrywam wzrok od pochylonego drzewa, żeby popatrzeć przed siebie. Lustro wody jest niewielkie, doskonale czarne, dzięki czemu może odbijać w sobie cały świat, który wpatruje się weń bez ustanku. Widać w nim najpierw dziwne kopce traw wyrastające jak pióropusze nad taflę Bajora. Ich tajemnica odsłania się, kiedy znika woda. I wówczas pod zielonymi głowami widać szare niby pnie tych wodnych traw, które wrastają mocno w bagnistą czarną ziemię. Myślę, że mają co najmniej metr wysokości licząc od dna. Teraz, gdy wody nie brakuje, trawy odbijają się w niej mocnymi ciemnymi plamami.

Za nimi rosną inne, pojedyncze i wiotkie, tworząc niewielkie łany. Wiatr porusza ich kłosami, odbite w Bajorze drżą i falują. Dalej widać już kępy wierzb rosnące ku górze cienkimi gałęziami. Wreszcie na horyzoncie strzelają ponad nimi sosny rozkładając swe nieforemne iglaste kapelusze.

Wiosną i latem króluje tu intensywna zieleń. Jest cicho, ale to tylko pozór. Nieruchome drzewa, krzewy i trawy, gdy wiatr ucicha, tłoczą się w jakimś korzennym, gałęzistym i liściastym chaosie. Pod nimi zaś w ciemnej od zieleni wodzie rozchodzą się coraz szersze kręgi wywołane przez podwodnych mieszkańców Bajora. Spod butów, gdy przesuwam się powoli między drzewami, wyskakują znienacka żaby. Potem widzę, jak wychylają sponad czerni główki i łypią na mnie pytającym wzrokiem. Słyszę je później, gdy odchodzę, jak obgadują mnie za plecami.

Swój spektakl ma też w lustrze Bajora niebo. Ogromne i błękitne. Czyste lub pomieszane z białymi obłokami.

Nie tylko świat przegląda się w Bajorze. Ono również patrzy. Jest czarnym okiem dokładnie obserwującym wszystko, co rośnie, przelatuje lub tylko przechodzi nad jego brzegiem. Jest niezwykle czujne i nic nie ujdzie jego uwagi. Wchłania w siebie wszystkie kolory, dźwięki i zapachy zmieniając je w czerń nicości.

« ‹ 1 › »
Bajoro, czyli czarne oko nicości

Foto Gość DODANE 21.03.2022

Bajoro, czyli czarne oko nicości

​Zwyczajna niecka wypełniona wodą okazuje się tajemniczą istotą, która obserwuje świat z niezmąconym i złowieszczym spokojem.  
oceń artykuł Pobieranie..

ks. Zbigniew Wielgosz ks. Zbigniew Wielgosz

|

GOSC.PL

publikacja 21.03.2022 11:42

0 FB Twitter
drukuj wyślij zachowaj
TAGI:
  • KONKURS
  • PATRZER
  • SPACER
  • WODA

Polecane w subskrypcji

  • Z kosmosu do kieszeni. Jak kosmiczne technologie zmieniły nasz świat
    • nauka
    • Karol Białkowski
    Z kosmosu do kieszeni. Jak kosmiczne technologie zmieniły nasz świat
  • Wyrok Trybunału Konstytucyjnego o godzinach religii: co dalej z katechetami i lekcjami w szkołach?
    • wywiad
    • Karol Białkowski
    Wyrok Trybunału Konstytucyjnego o godzinach religii: co dalej z katechetami i lekcjami w szkołach?
  • Flotylla Pińska - zapomniana strażniczka Wschodu
    • Historia
    • Karol Białkowski
    Flotylla Pińska - zapomniana strażniczka Wschodu
  • Akcja Rodzina Rodzinie okazała się strzałem w dziesiątkę
    • Kościół
    • Marcin Jakimowicz
    Akcja Rodzina Rodzinie okazała się strzałem w dziesiątkę
  • IGM
  • Gość Niedzielny
  • Mały Gość
  • Historia Kościoła
  • Gość Extra
  • Wiara
  • Foto Gość
  • Fundacja Gość Niedzieleny
  • O nas
    • O wydawcy
    • Zespół redakcyjny
    • Sklep
    • Biuro reklamy
    • Prenumerata
    • Fundacja Gościa Niedzielnego
  • DOKUMENTY
    • Regulamin
    • Polityka prywatności
  • KONTAKT
    • Napisz do nas
    • Znajdź nas
      • Newsletter
        • Zapisz się już dziś!
  • ZNAJDŹ NAS
WERSJA MOBILNA

Copyright © Instytut Gość Media.
Wszelkie prawa zastrzeżone. Zgłoś błąd

 
X
X
X