Biskup Leszek Leszkiewicz 21 kwietnia bierzmował młodych w kościele parafialnym w Łęgu Tarnowskim, Otfinowie i Żabnie.
W kościele w Łęgu Tarnowskim bierzmowanie przyjęli młodzi z miejscowej wspólnoty i z parafii Niedomice. Zobacz tutaj:
W Otfinowie do sakramentu bierzmowania przystąpili młodzi z miejscowej parafii, a także z Borusowej, Gręboszowa, Siedliszowic i Żelichowa. Zdjęcia z tej uroczystości zamieściliśmy tutaj:
W Żabnie dar Ducha Świętego otrzymały 94 osoby z miejscowej wspólnoty, a także z Łęgu-Zamościa i Niecieczy. Zdjęcia znajdują się tutaj:
- Pytaliście kiedyś siebie samych, po co to bierzmowanie? Po co Wielki Tydzień, Wielkanoc? Po co spowiedź, Komunia, niedzielna Msza św.? Jaki jest sens tego wszystkiego? - mówił biskup do młodych, przekonując, że najwłaściwszą odpowiedzią na te pytania jest szczera chęć zbawienia, wtedy tylko to ma sens.
Tłumaczył, że w sakramentach nie chodzi o zwyczaj, folklor, tradycję, chęć zadowolenia kogokolwiek czy dopełnienie formalności, ale o nasze życie wieczne. Zachęcał młodych, by świadomie przyjmowali sakramenty, rozumieli to, w czym uczestniczą. I nie chodzi jedynie o sferę wiary, ale rozumienie i świadomość tego, co dzieje się wokół nas.
Biskup Leszek Leszkiewicz zachęcał również młodych do odnowienia życia duchowego, ono potrzebuje natomiast milczenia i modlitwy, świadomości, że od momentu chrztu świętego mieszka w nas Bóg. - Jeśli człowiek nie zasypie duszy śmieciami, nie zakopie Boga w duszy błotem grzechów, jego życie jest inne, piękne, święte, zmiany są widoczne na co dzień - mówił.
To wszystko z kolei prowadzi każdego z nas do zdolności dawania świadectwa, umiejętności opowiadania o Jezusie, wskazywania innym drogi do Niego. Przekonywał, że religia to nie jest prywatna sprawa każdego człowieka. Takie myślenie zamyka drogę ewangelizacji, dzielenia się dobrą nowiną, powoduje karłowacenie nas samych. Wiara pomnaża się również w nas, kiedy się nią dzielimy. - Nie możemy nie opowiadać o Panu Jezusie. W tym przejawia się dojrzałość naszej wiary - przekonywał. - Nigdy nie udawajcie ludzi wierzących. Nie ślizgajcie się po powierzchni wiary - dodał.