Słuchać Boga, który daje życie

Mamy takie czasy, że jako chrześcijanie musimy podjąć konkretną decyzję; wchodzę w głąb więzi z Jezusem Chrystusem, czy idę własną drogą bez Niego.

Tylko Bóg może nadać na nowo sens i wartość każdemu dniowi życia człowieka. Im więcej Słowa Bożego a mniej nas, tym więcej światła Chrystusowej obecności! Benedykt XVI w przemówieniu z okazji 40. rocznicy ogłoszenia soborowej Konstytucji Dei Verbum  powiedział znamienne słowa: „Praktyka ta [lectio divina], jeśli będzie się ją skutecznie propagować, przyniesie w Kościele - jestem o tym przekonany - nową duchową wiosnę. Lectio divina winna być zatem coraz bardziej propagowana, również przy użyciu nowych metod, starannie dobranych i dostosowanych do naszych czasów. Nigdy nie można zapominać, że słowo Boże jest lampą dla naszych stóp i światłem na naszej ścieżce (por. Ps 119 [118], 105)” (Słowo Boże źródłem odnowy Kościoła, Watykan 16 września 2005 r.). Kierunek mamy zatem nadany, jest nim „Boże czytanie”, zwane lectio divina. Obyśmy mieli udział w wiośnie Kościoła! Słowo i Eucharystia stanowią dwa filary, dzięki którym lud Boży będzie miał siłę stawiania czoła nowym, neopogańskim prądom, które zalewają coraz większe obszary. Jezus Chrystus jest większy od tych wszystkich, którzy uważają się dzisiaj za największych i pustosząc ludzkie sumienia kierują wielu na wieczną zagładę. „Współczesne społeczeństwo jest w trakcie formułowania antychrześcijańskiego credo, a przeciwstawianie się mu jest karane społeczną ekskomuniką. Strach przed tą duchową mocą Antychrysta jest wciąż aż nazbyt naturalny i przeciwstawianie się temu naprawdę wymaga pomocy modlitewnej całej diecezji i Kościoła powszechnego” – powiedział Benedykt XVI emeryt w rozmowie z niemieckim dziennikarzem i pisarzem Peterem Seewaldem (Życie, Kraków 2021, ss. 1016-1017). Jeżeli nie przejmiemy się tymi słowami, już nic nam nie pozostanie. Nie bądźmy głusi i ślepi. Błagajmy Ducha Świętego, żeby obudził nas idących drogą wiary do większej miłości Boga w Trójcy Świętej Jedynego. Niech Maryja nas prowadzi w codziennych wyborach, abyśmy umieli stawać po stronie Chrystusa, Jego Słowa.

Polećmy się Maryi, Matce Słowa Wcielonego, która uczy nas słuchania, medytowania i adorowania Jezusa Chrystusa, dającego życie. „Maryja pomaga nam spotkać Pana przede wszystkim w Liturgii eucharystycznej, kiedy w Słowie i w Chlebie konsekrowanym staje się On naszym pokarmem duchowym na każdy dzień” (Benedykt XVI, 19.08. 2005 r.). Niech Maryja prowadzi nas po drogach codziennego życia, a św. Józef uczy milczenia, przez które czynimy miejsce dla Słowa Pana. ODWAGI!

Pytanie konkursowe: Co oznacza starożytna praktyka Kościoła lectio divina, i na czym głównie polega?

« 1 2 3 4 5 »
DO POBRANIA: |
oceń artykuł Pobieranie..