120 młodych z miejscowej parafii przeżywało trzydniowe rekolekcje "Młodzi na progu" przed przyjęciem sakramentu bierzmowania.
W parafii pw. Krzyża Świętego i Matki Bożej Bolesnej w Dębicy odbyły się po raz trzeci Rekolekcje Spotkania dla młodych przygotowujących się do bierzmowania według programu "Młodzi na progu". Na kilka dni przed przyjęciem sakramentu dojrzałości chrześcijańskiej 120 młodych ludzi miało możliwość poznać bliżej Jezusa przez sakrament Eucharystii, pokuty i pojednania, modlitwę i doświadczenie wiary, z którym mogli się utożsamić. Konferencje i osobiste świadectwa animatorów młodzieżowych i prowadzącego, wikariusza miejscowej parafii ks. Piotra Turka pozwalały poznać osoby, które już spotkały Jezusa. Dlatego czas ten określa się Rekolekcjami Spotkania. Wśród bohaterów tych rekolekcji byli bogaci celnicy, Mateusz i Zacheusz, przyjaciółki Jezusa, Marta i Maria i wiele innych postaci znanych z Ewangelii. Ale wśród tych, którzy poznali Jezusa są i ci, którzy kandydatom znani są z a podwórka, stadionu, szkoły, kościoła., ich starsi o parę pal koleżanki i koledzy, animatorzy.
Wydarzenie odbyło się dzięki zaangażowaniu animatorów, tworzących także Grupę Młodzieżową "Krzyżacy", pomocy Centrum Lokalnego "Młodych na progu" Diecezji Tarnowskiej oraz wspólnej pracy proboszcza, ks. Andrzeja Surowca i ks. Piotra Turka.
- Niewątpliwie, doświadczenie Jezusa i wspólnoty z tego świętego czasu, który przeżyliśmy zostanie w młodych ludziach na długie lata. W trakcie czy później po rekolekcjach, wielu z ósmoklasistów komentowało to doświadczenie. Jedni cieszyli się, że w czasie rekolekcji naprawdę byli ze sobą, tworzyli wspólnotę. Inni, że wielu rzeczy dowiedzieli się o życiu wiary. Od kogoś słyszałem, że przekonał się, bo odkrył, że bycie w Kościele to nie tylko modlitwa na kolanach i umartwienie. Jedna opinia mnie zaskoczyła. Usłyszałem mianowicie, że "trudno być katolikiem, bo trudno jest być mądrym" - opowiada ks. Piotr Turek.
Bierzmowania tej młodzieży 8 czerwca udzieli bp Leszek Leszkiewicz.