Bp Artur Ważny bierzmował młodych z parafii dekanatu krynickiego.
Uroczystość odbyła się 26 maja w kościele pw. św. Józefa w Muszynie oraz w kościele pw. św. Antoniego w Krynicy-Zdroju. Szafarzem sakramentu był bp Artur Ważny. W homilii podkreślił, że dzięki Duchowi Świętemu chrześcijanie nie są sierotami.
- Mają Ojca, od którego wyszli i do którego zmierzają. Wiedzą, skąd są i dokąd idą. W świecie, który cierpi z powodu wykorzenienia i utraty tożsamości, ludzie wierzący mają głębokie oparcie w prawdzie, że Bóg jest ich Tatą. Co więcej, znają do Niego drogę, którą jest Jezus, i otrzymują skuteczną pomoc w osiągnięciu ostatecznego celu życia. Tą osobową pomocą jest Duch Święty - mówił bp Ważny.
Bierzmowani z bp Ważnym w kościele pw. św. Antoniego w Krynicy-Zdroju.Kaznodzieja zaznaczył, że Duch Święty będzie młodych uczył rozumienia siebie i świata w świetle słowa Bożego. - Nauczy was też modlić się i da siłę do głoszenia Ewangelii. W Dziejach Apostolskich czytamy, że św. Paweł współpracował w tym dziele m.in. z Pryscyllą i Akwilą, czyli małżeństwem. Niezależnie od konkretnego powołania, kapłańskiego, zakonnego czy małżeńskiego, wspólnym nam zadaniem jest mówienie o Jezusie, pokazywanie drogi do Niego, świadczenie, że On ma odpowiedzi na ludzkie pytania, problemy i pragnienia. Bierzmowanie to dopiero początek drogi ku takiej dojrzałości chrześcijańskiej. Duch Święty będzie żądał od was rzeczy trudnych, ale tylko one dadzą wam radość i szczęście - mówił biskup.