Powrót do strony
  • nasze media
  • Kontakt
SUBSKRYBUJ zaloguj się
PROFIL UŻYTKOWNIKA
Wygląda na to, że nie jesteś jeszcze zalogowany.
zaloguj się
lub
zarejestruj się
Serwis internetowy dodatku do Gościa Niedzielnego w diecezji tarnowskiej

Tarnowski

  • Nowy numer
  • AKTUALNOŚCI
  • BIERZMOWANIA
  • GALERIE
  • ARCHIWUM
  • KONTAKT Z ODDZIAŁEM
  • Patronaty
  • Diecezje
    • Bielsko-Żywiecka
    • Elbląska
    • Gdańska
    • Gliwicka
    • Katowicka
    • Koszalińsko-Kołobrzeska
    • Krakowska
    • Legnicka
    • Lubelska
    • Łowicka
    • Opolska
    • Płocka
    • Radomska
    • Sandomierska
    • Świdnicka
    • Tarnowska
    • Warmińska
    • Warszawska
    • Wrocławska
    • Zielonogórsko-Gorzowska
  • O diecezji
    • SYNOD
    • PARAFIE
    • BISKUPI
    • HISTORIA DIECEZJI

Najnowsze Wydania

  • GN 46/2025
    GN 46/2025 Dokument:(9491720,Błogosławieni ubodzy)
  • GN 45/2025
    GN 45/2025 Dokument:(9483911,Nie do opowiedzenia)
  • GN 44/2025
    GN 44/2025 Dokument:(9477129,O szarej godzinie)
  • Historia Kościoła (12) 06/2025
    Historia Kościoła (12) 06/2025 Dokument:(9471760,Sobór sprawił, że ludzie znowu zaczęli mieć pytania do Kościoła. Edytorial nowego wydania)
  • GN 43/2025
    GN 43/2025 Dokument:(9469044,Rodzina – sens i stabilność)
tarnow.gosc.pl → Informacje → W Ołpinach żył święty kapłan

W Ołpinach żył święty kapłan przejdź do galerii

"Był wszystkim dla wszystkich" - napisali na jego tablicy nagrobnej wdzięczni parafianie. Pamięć o nim po 50 latach od jego śmierci jest tu wciąż żywa.

 
Uczniowie miejscowej szkoły noszącej imię ks. prał. Jana Ślęzaka przypomnieli najważniejsze jego słowa, które i dziś mogą być wskazówką, jak stawać się świętym człowiekiem. Beata Malec-Suwara /Foto Gość
⏮ ⏪
⏩ ⏭

Wczoraj, 5 czerwca, minęła 50. rocznica śmierci ks. prał. Jana Ślęzaka, który niemal przez całe swoje kapłaństwo był związany z parafią w Ołpinach. Z tej okazji w miejscowym kościele została odsłonięta i pobłogosławiona tablica jemu poświęcona. Młodzież z miejscowej szkoły noszącej jego imię przygotowała montaż słowno-muzyczny przypominający o tym świętym proboszczu ołpińskim i mężu Bożym.

Z okazji rocznicy ukazało się także trzecie wydanie notatek rekolekcyjnych alumna Jana Ślęzaka. Żył tym, co zapisał. Dla ołpińskich parafian był prawdziwym ojcem, świętym kapłanem, wzorem człowieczeństwa.

Mszy św. w intencji ks. Jana Ślęzaka przewodniczył obecny proboszcz ks. Jerzy Janeczek, a koncelebrowali ją wraz z nim ołpińscy rodacy o. prof. Zdzisław Gogola OFM Conv, ks. dr hab. Józef Augustyn SJ, który także wygłosił kazanie, o. Stanisław Augustyn CSsR i o. Ryszard Niziołek CSsR.

- W swoich notatkach rekolekcyjnych pisał, że kapłan ma świecić jak żywa pochodnia dla parafian. I świeci do dziś, po 50 latach od śmierci. Najlepszym tego dowodem jest to, że parafianie 5 lat temu wybrali go na patrona miejscowej szkoły. To gwarantuje, że pamięć o nim nie zaginie - mówił ks. Józef Augustyn, pod którego redakcją ukazało się ostatnie wydanie notatek rekolekcyjnych ks. Ślęzaka.

Zachęcał, by sięgać do nich. W nich każdy znajdzie wskazówki dla siebie, jak rozwijać w sobie życie duchowe, jak kształtować swój charakter, jak stawać się dobrym, pięknym, świętym człowiekiem.

Jan Ślęzak wstąpił do małego seminarium, mając zaledwie 11 lat. I to wbrew woli swojego ojca. Dumny nie chciał, by jego syn "żebrał po składce". Nie oponował jednak, kiedy z ust jedenastolatka usłyszał: "Com postanowił, to wykonam". Przez 13 lat, jakie spędził w seminarium, kształtował swój charakter. Uważał, że ma obowiązek zostać świętym kapłanem. Pychę uważał za największą wadę człowieka.

"Człowiek pyszny [...] wszystko sobie przypisuje, a to przecież świętokradztwo. Kapłan taki posunie się do największych grzechów [...]. Gotów odstąpić od wiary świętej, byleby swojemu »ja« dogodzić" - pisał, wskazując w swoich notatkach, co jest też lekarstwem na zwalczanie w sobie pychy.

W innym miejscu z kolei zaznaczył: "Kapłan ma być mężem modlitwy; tyle jest wart, ile warta jest jego modlitwa. Kapłan ma się odznaczać wielką pobożnością: głoszący naukę, a sam nie żyjący według niej - to cymbał brzmiący, to największy faryzeusz, to burzyciel religii i Kościoła. Tu więc, w seminarium, mam ze wszystkich sił dążyć do świętości życia, niczego nie żałować, wcale siebie nie oszczędzać, a wszystko na łasce Bożej opierać, bo to, co mam, to tylko z dobroci Boga, od Boga" - postanawiał i został mężem modlitwy i świętym kapłanem.

- Od wczesnej młodości walczył o piękne i święte życie dla siebie. Był przy tym realistą. Zdawał sobie sprawę, że całe życie jest walką, zmaganiem i wyzwaniem - mówił o nim ks. Józef Augustyn.

Nie oszczędzał się w niczym. Prowadził bodaj największe gospodarstwo w Ołpinach. Uprawiał 20 ha pola wspierany przez parafian. Plonami ziemi dzielił się z tarnowskim i tuchowskim seminarium. Dzięki jego staraniom w Ołpinach powstał budynek OSP, wyremontowano i rozbudowano szkołę, powstawały drogi, ośrodek zdrowia i dom kultury. Sam przy tym pracował przy budowie i w polu. Tym zapalał innych.

Wszystkich swoich parafian znał po imieniu, do każdego odnosił się z kulturą i delikatnością. Był wszędzie tam, gdzie ktoś potrzebował pomocy, a największym jego "konikiem" było jednanie ludzi. Sam chodził do skłóconych sąsiadów, małżeństw, rodzin i przekonywał, żeby się pogodzili. I za to nieraz obrywał.

Ks. Jan Ślęzak zmarł dokładnie 50 lat temu w wieku 59 lat. Żyje we wdzięcznej pamięci ludzi do dzisiaj. Przykład z niego mogą brać wszyscy. Nie tylko księża.

Obchody 50. rocznicy śmierci ks. prał Jana Ślęzaka zorganizowali w Ołpinach wójt tamtejszej gminy Grzegorz Gotfryd, miejscowa szkoła i parafia.

« ‹ 1 › »
Ołpiny. Rocznica śmierci ks. prał. Jana Ślęzaka

Foto Gość DODANE 06.06.2022 AKTUALIZACJA 06.06.2022

Ołpiny. Rocznica śmierci ks. prał. Jana Ślęzaka

​W 50. rocznicę śmierci śp. ks. prał. Jana Ślęzaka w kościele w Ołpinach została odsłonięta i pobłogosławiona tablica jemu poświęcona. Młodzież z miejscowej szkoły noszącej jego imię przygotowała montaż słowno-muzyczny przypominający o tym świętym proboszczu ołpińskim i mężu Bożym. Z okazji rocznicy ukazało się także trzecie wydanie notatek rekolekcyjnych alumna Jana Ślęzaka. Żył tym, co zapisał. Dla ołpińskich parafian był prawdziwym ojcem, świętym kapłanem, wzorem człowieczeństwa.  
oceń artykuł Pobieranie..

Beata Malec-Suwara Beata Malec-Suwara

|

GOSC.PL

publikacja 06.06.2022 17:20

FB Twitter
drukuj wyślij zachowaj
TAGI:
  • KS. JAN ŚLĘZAK
  • OŁPINY
  • ROCZNICA ŚMIERCI
  • TABLICA PAMIĄTKOWA

Polecane w subskrypcji

  • „To jest przyodziewanie człowieka we wspaniałość”. Rzeczy ostateczne: Czyściec
    • Rozmowa
    • Jarosław Dudała
    „To jest przyodziewanie człowieka we wspaniałość”. Rzeczy ostateczne: Czyściec
  • Przez żołądek do serca. Ponad 3 miliony posiłków rocznie przygotowuje Caritas Polska dla potrzebujących
    • Światowy Dzień Ubogich
    • Marcin Jakimowicz
    Przez żołądek do serca. Ponad 3 miliony posiłków rocznie przygotowuje Caritas Polska dla potrzebujących
  • Matka nie konkuruje z Synem. O czym mówi najnowsza nota Watykanu o Maryi?
    • Kościół
    • ks. Tomasz Jaklewicz
    Matka nie konkuruje z Synem. O czym mówi najnowsza nota Watykanu o Maryi?
  • Ks. Mirosław Tosza: Ubóstwo zaprasza nas do relacji. Tym, co je zabija, jest poczucie sytości, tego, że nie potrzebujemy się nawzajem
    • Rozmowa
    • Marcin Jakimowicz
    Ks. Mirosław Tosza: Ubóstwo zaprasza nas do relacji. Tym, co je zabija, jest poczucie sytości, tego, że nie potrzebujemy się nawzajem
  • IGM
  • Gość Niedzielny
  • Mały Gość
  • Historia Kościoła
  • Gość Extra
  • Wiara
  • Foto Gość
  • Fundacja Gość Niedzieleny
  • O nas
    • O wydawcy
    • Zespół redakcyjny
    • Sklep
    • Biuro reklamy
    • Prenumerata
    • Fundacja Gościa Niedzielnego
  • DOKUMENTY
    • Regulamin
    • Polityka prywatności
    •  
  • KONTAKT
    • Napisz do nas
    • Znajdź nas
      • Newsletter
        • Zapisz się już dziś!
  • ZNAJDŹ NAS
WERSJA MOBILNA

Copyright © Instytut Gość Media.
Wszelkie prawa zastrzeżone. Zgłoś błąd

 
X
X
X