10 czerwca zaczęło się trzydniowe nawiedzenie parafii przez figurę św. Michała Archanioła z półwyspu Gargano.
Nawiedzenie figury św. Michał Archanioła rozpoczęło się powitaniem i Mszą św. w piątek wieczorem. Potrwa do niedzieli. Program publikujemy poniżej.
- W poprzedniej mojej parafii przeżywaliśmy peregrynację i obserwowałem piękne owoce nawiedzenia, oddania się w opiekę św. Michałowi. W Oleśnie wszyscy znają ten egzorcyzm Leona XIII, czyli modlitwę do św. Michała Archanioła, którą w kościele odmawiamy po każdej Mszy św. Poza tym kiedy przyszedłem do parafii, jeden z wiernych bardzo ciężko przeszedł koronawirusa, był chyba dwa tygodnie pod respiratorem, w zasadzie cudowanie wyzdrowiał i kiedy to było za nim, przyszedł z intencją ufundowania czegoś do kościoła jako wotum. Zasugerowałem figurę św. Michała Archanioła, którą dziś mamy na filarze z lewej strony głównej nawy - mówi ks. Jan Panek, proboszcz parafii.
Program peregrynacji. Archiwum parafii OlesnoProboszcz przyznaje, że św. Michał Archanioł jest ewidentnie patronem na trudne czasy. Peregrynacja w Oleśnie została zaplanowana rok temu. - Chcieliśmy akurat w tym terminie, bo w niedzielę mamy drugi odpust w parafii ku czci Trójcy Przenajświętszej i w ten dzień zakończymy peregrynację, a poza tym te dwa dni, piątek i sobota, mogą być też czasem przygotowania do odpustu - dodaje.
Powitanie przez dzieci pierwszokomunijne. Grzegorz Brożek /Foto GośćPeregrynację prowadzą księża michalici. W Oleśnie posługuje jako prowadzący peregrynację ks. Jan Juszko, białoruski michalita, który buduje w Mińsku sanktuarium Miłosierdzia Bożego. - Myślę, że coraz większa jest w społeczności wiernych świadomość zagrożeń, z którymi każdy z nas się musi mierzyć co dzień. Dlatego też szukają wstawiennictwa, orędownictwa. Dziś, w kontekście wojny w Ukrainie, warto pamiętać, że św. Michał Archanioł, kiedy trwała walka na niebie, był tym, który zaprowadził pokój. Miejmy nadzieję, że ten pokój zaprowadzi też w Ukrainie, o to też będziemy Boga prosić - mówi ks. Jan Juszko CSMA.