To temat oazy Dziewczęcej Służby Maryjnej, która odbyła się w domu rekolekcyjnym w Ciężkowicach. Wzięło w niej udział 90 dziewczynek.
Krótka czterodniowa oaza dla Dziewczęcej Służby Maryjnej okazała się być niezwykle atrakcyjna. W sam raz dla kogoś, kto skończył trzecią klasę.
Dla wielu dziewczynek był to pierwszy kilkudniowy wyjazd spędzony bez rodziców. Ponadto temat oazy "Największy z cudów świata" dotyczący Eucharystii, jej rozumienia, przeżywania i znaczenia, również w tym wieku odpowiedni. Każdy dzień został zaplanowany tak, by przybliżyć uczestniczkom tajemnicę Mszy św.
- Cały program oazy był podporządkowany Eucharystii, nawet pozornie dodatkowe elementy czy zajęcia, które były swego rodzaju jakąś integracją i zabawą, jak wyrabianie ciasta chlebowego i pieczenia bułek czy własnoręczne ozdabianie toreb zakupowych, służyły temu, by wyjaśnić poszczególne etapy Mszy św. - mówi ks. Daniel Świątek, opiekun DSM i prowadzący oazę.
- Ponadto uczestniczki oazy uczyły się tańców DSM. Zorganizowaliśmy także wieczór live za pośrednictwem mediów społecznościowych. Dzięki niemu rodzice mogli podejrzeć to, jak ten czas spędzają ich córki - relacjonuje kapłan.
Oazę, która odbyła się w diecezjalnym domu rekolekcyjnym w Ciężkowicach, wraz z ks. Danielem Świątkiem poprowadziły s. Marcina i s. Joela oraz kilka starszych animatorek. Wzięło w niej udział 90 dziewczynek, głównie od klasy trzeciej do szóstej. Chętnych byłoby jeszcze więcej.
Z kolei na przełomie września i października sztab DSM organizuje rekolekcje dla starszych przewodniczek DSM, a od października rozpocznie nowy kurs dla przewodniczek.