Parafialna oaza to czas wypoczynku, ale także okazja, by grupy we wspólnocie mogły się jeszcze lepiej poznać, i zżyć ze sobą.
Do Korbielowa w Beskidzie Żywieckim na tydzień oazy parafialnej wyjechała młodzież i dzieci z parafii w Niskowej koło Nowego Sącza. Na co dzień uczestnicy oazy, których jest 53, zaangażowani są we wspólnotach DSM liturgicznej służby ołtarza (ministranci i lektorzy), uczestniczą w spotkaniach grupy młodzieżowej. - Mamy wakacje, więc wspólny wyjazd jest czasem wypoczynku i zabawy, ale nie tylko. Przeżywamy ten czas pobożnie, modlimy się wspólnie, uczestniczymy w codziennej Mszy św. i czerpiemy w tym czasie inspirację, poznając bł. Carlo Acutisa, który kiedy kończył ziemską wędrówkę, był w wieku naszych dzieci - mówi ks. Bogusław Tokarz, wikariusz z Niskowej, który prowadzi oazę.
Czas płynie radośnie i wesoło, ale też i szybko. Oaza niebawem się kończy. parafia NiskowaPierwszego dnia oazowicze zwiedzili Korbielów i nawiedzili sanktuarium Matki Bożej Korbielowskiej. Trzeciego odbyli wyczerpującą, pełną przygód wyprawę na Pilsko (1557 m n.p.m). Kolejnego byli w Szczyrku i w Wiśle, gdzie obejrzeli m.in. Muzeum Adama Małysza i byli na skoczni. W piątek pływali statkiem po Jeziorze Żywieckim i odwiedzili minizoo w Żywcu. Dziś, w sobotę, są w Termach Chochołowskich. Atrakcji nie brakuje. - Takie wspólne spędzanie czasu, podejmowanie wyzwań, także wspólna zabawa mocno integruje dzieci i młodych, którzy na co dzień należą do różnych wspólnot. Wspólne z innymi wakacje parafialne dają poczucie, że należymy wszyscy do jednej dużej wspólnoty – dodaje ks. Tokarz.