Tamtejszy kościół na blisko miesiąc stanie się wieczernikiem modlitwy o pokój na świecie, bo ten buduje się nie karabinami i czołgami, ale na kolanach.
W parafii pw. Matki Bożej Różańcowej w Białej Niżnej wczoraj, 18 lipca, odbyło się rozpoczęcie adoracji Najświętszego Sakramentu w monstrancji Gwiazdy Pokoju z Medjugorie. Przez 10 lat monstrancja była wystawiona do stałej adoracji Pana Jezusa w Medjugorie. Teraz powstaje tam kaplica i ołtarz adoracyjny.
Na czas budowy naczynie peregrynuje po polskich i europejskich parafiach. Aktualnie monstrancja znajduje się w Białej Niżnej. Przybyła tu z Zakopanego, a stąd wyruszy na Węgry.
Półtorametrowa monstrancja została wykonana w gdańskiej pracowni Mariusza Drapikowskiego dla Międzynarodowego Centrum Modlitwy o Pokój w Medjugorje i została tam przekazana jako wotum dziękczynne w imieniu pielgrzymów z całego świata. Zlokalizowane w nękanym nieustannymi wojnami i konfliktami kraju położonym na Półwyspie Bałkańskim miejsce pielgrzymek to jedno z 12 miejsc na świecie, dla których artysta zaprojektował niezwykłe dzieła służące adoracji Pana Jezusa. Gotowych jest osiem z nich. To realizacja idei „12 Gwiazd w Koronie Maryi Królowej Pokoju”, tzn. utworzenia na świecie dwunastu ośrodków wieczystej adoracji Najświętszego Sakramentu w intencji pokoju.
Monstrancja z Medjugorja zawiera 12 meteorytów i nawiązuje do wizerunku Maryi noszącej w swym sercu Chrystusa. Maciej Rajfur /Foto GośćDo wykonania monstrancji z Medjugorie użytych zostało dwanaście meteorytów. Ich nieziemskie pochodzenie symbolizuje wieniec z „gwiazd dwunastu”. Monstrancja ma swym wyglądem i konstrukcją nawiązywać do nadprzyrodzonego wizerunku Maryi, która w swym sercu nosi Chrystusa, swojego Syna. Swoją symbolikę mają również barwy kamieni, których użyto do powstania monstrancji np.: kolor biały - wskazuje czystość i wieczną chwałę, żółty - majestat i chwałę Boga, zielony - dziewictwo i nadzieję, błękit - wierność, nieskazitelność, bezpośrednie obcowanie z Bogiem.
Mariusz Drapikowski gościł wczoraj w Białej Niżnej. Zgromadzonym na wieczornym nabożeństwie rozpoczynającym czas peregrynacji niezwykłej monstrancji w tej parafii, opowiadał o historii jej powstania. Dzielił się także swoim osobistym świadectwem uzdrowienia za przyczyną św. Jana Pawła II. Prosząc o modlitwę o pokój na świecie, podkreślał, że tego nie osiągniemy za pomocą karabinów i czołgów, ale na kolanach.
Adoracja Najświętszego Sakramentu w monstrancji z Medjugorie potrwa w Białej Niżnej do 12 sierpnia. Odbywa się codziennie od porannej Mszy św. do godz. 10 i od 15.00 do 21.00, choć już dzisiaj wiadomo, że godziny się wydłużają. - Dzisiaj o godz. 10 było jeszcze tak wiele osób w kościele, że wydłużyliśmy czas adoracji. Wczoraj na rozpoczęcie adoracji przybyło wiele osób także spoza parafii, a nawet dekanatu. Wszystkich zapraszamy do modlitwy o pokój, ale także osobiste spotkanie w głębokiej ciszy z Jezusem w Najświętszym Sakramencie - mówi ks. Piotr Kalinowski SAC, misjonarz pallotyn, obecnie wikariusz w Białej Niżnej.