Powrót do strony
  • nasze media
  • Kontakt
SUBSKRYBUJ zaloguj się
PROFIL UŻYTKOWNIKA
Wygląda na to, że nie jesteś jeszcze zalogowany.
zaloguj się
lub
zarejestruj się
Serwis internetowy dodatku do Gościa Niedzielnego w diecezji tarnowskiej

Tarnowski

  • Nowy numer
  • AKTUALNOŚCI
  • BIERZMOWANIA
  • GALERIE
  • STUDIUM BIBLIJNE
  • ARCHIWUM
  • KONTAKT Z ODDZIAŁEM
  • Diecezje
    • Bielsko-Żywiecka
    • Elbląska
    • Gdańska
    • Gliwicka
    • Katowicka
    • Koszalińsko-Kołobrzeska
    • Krakowska
    • Legnicka
    • Lubelska
    • Łowicka
    • Opolska
    • Płocka
    • Radomska
    • Sandomierska
    • Świdnicka
    • Tarnowska
    • Warmińska
    • Warszawska
    • Wrocławska
    • Zielonogórsko-Gorzowska
  • O diecezji
    • SYNOD
    • PARAFIE
    • BISKUPI
    • HISTORIA DIECEZJI

Najnowsze Wydania

  • GN 24/2025
    GN 24/2025 Dokument:(9300026,Obraz wyciśnięty)
  • Historia Kościoła (10) 04/2025
    Historia Kościoła (10) 04/2025 Dokument:(9291754,Bóg historii nieoczywistych. Edytorial nowego wydania „Historii Kościoła”)
  • GN 23/2025
    GN 23/2025 Dokument:(9291848,Ogień, który płonie)
  • GN 22/2025
    GN 22/2025 Dokument:(9278877,Dziecko chce do Jezusa!)
  • Gość Extra 2/2025 (12)
    Gość Extra 2/2025 (12) Dokument:(9271942,Oczy Serca)
tarnow.gosc.pl → Informacje → Co rusz jakaś fiesta

Co rusz jakaś fiesta przejdź do galerii

Klerycy z WSD w Tarnowie odbywają praktyki wakacyjne. Dwóch z nich wyjechało do Boliwii. Relacjonują swój wyjazd.

 
Tarnowscy klerycy na pokładzie samolotu w drodze do Boliwii. Z lewej ks. Tomasz Kaczor, tarnowski misjonarz. ks. Tomasz Kaczor
⏮ ⏪
⏩ ⏭

Do Boliwii na staż pojechało dwóch kleryków, Jakub i Tomasz. Na profilu Ogniska Misyjnego WSD w Tarnowie relacjonują wyjazd.


Nasza "przygoda" z misjami rozpoczęła się 4 lipca 2022 roku, kiedy wylecieliśmy z krakowskiego lotniska. Przesiadaliśmy się we Frankfurcie i w Sao Paulo, by w końcu we wtorek, 5 lipca popołudniu wylądować w Santa Cruz – największym mieście Boliwii, które jednak nie jest jej stolicą. Z lotniska odebrał nas ks. Jan Baran. Na nocleg zatrzymaliśmy się w klasztorze franciszkanów, a rano udaliśmy się na Mszę św. do sióstr elżbietanek. Po załatwieniu kilku spraw organizacyjnych i zjedzeniu obiadu, około godziny 13.30 wyruszyliśmy do Concepcion, gdzie przybyliśmy późno, około 21.00, ze względu na panujące na drodze utrudnienia - "blokea".

Następnego dnia odwiedziliśmy wioskę San Fermin, gdzie uczestniczyliśmy w odpuście - "fieście". Mogliśmy zobaczyć, w jaki sposób funkcjonują tutaj lokalne wspólnoty, których na terenie całej parafii znajduje się około 30. Na czele każdej z nich stoi lider, który odpowiada za organizację życia duchowego wioski. Jest on odpowiedzialny m.in. za organizację nabożeństw i katechez. W parafii cyklicznie odbywają się spotkania formacyjne dla liderów i katechistów. Jest to bardzo odpowiedzialna funkcja, ponieważ misjonarze przybywają do każdej ze wspólnot średnio raz lub dwa razy w miesiącu. Nie ma się co dziwić – słabej jakości drogi bez asfaltu, duże odległości i ostatecznie duża ilość wiosek to główne przeszkody, z którymi na co dzień muszą borykać się misjonarze.

W piątek od rana pomagaliśmy w pracach przy parafii. Tego samego dnia gościliśmy na obiedzie u biskupa Antoniego Reimanna, który odpowiedzialny jest za wikariat Nuflo de Chavez, w którym przebywamy. Pasterz wikariatu oprowadził nas po diecezjalnych muzeach, pokazując niezwykle cenne zabytki tego miejsca oraz przepiękną katedrę.

W sobotę udaliśmy się do Makanaté, oddalonej o ponad 2 godziny drogi, mimo, że odległość to zaledwie 90km. Budowana jest tam kaplica, która będzie służyć kilku wspólnotom. Po południu kontynuowaliśmy prace przy parafii. W niedzielę, po porannej Mszy św. w kościele parafialnym pojechaliśmy do położonej niedaleko wioski, by uczestniczyć w poświęceniu domu. Wieczorem zaś udaliśmy się do El Carmen, by uczestniczyć w Mszy św. nowennowej przygotowującej ludzi do jak najlepszego przeżycia zbliżającej się fiesty.

Nasze doświadczenie Kościoła misyjnego w Boliwii ciągle się poszerza. Spotkania, wyjazdy na wioski czy praca to tylko niektóre z czynności, które w Boliwii wykonujemy.

W poniedziałek udaliśmy się do San Ignacio oddalonego od Concepcion o 170 km. Znajduje się tam kolejny przykład redukcji jezuickich. Posiada ono zabudowę charakterystyczną dla tego procesu – w centrum znajduje się rynek, a przy nim piękna, barokowa katedra. Po przybyciu do "Nowego Świata" jezuici organizowali nie tylko życie religijne, ale też społeczne. Tworząc redukcje wraz z warsztatami rzemieślniczymi, uczyli ludzi pracy „po europejsku”, pomagając tym samym w ich rozwoju cywilizacyjnym. Oprócz katedry odwiedziliśmy również brata Felicjana OFM który posługuje tutaj już od ponad 30 lat. Wtorek był dniem obfitującym w pracę przy parafii. Wieczorem wraz z ks. Tomaszem Fajtem udaliśmy się na Mszę Św. do katedry w Concepcion.

W środę udaliśmy się do odnowionych warsztatów rzemieślniczych założonych na przełomie XVIII i XVIII wieku. Concepcion jest miastem założonym przez jezuitów. Następnie udaliśmy się do świetlicy prowadzonej przez siostry. W czasie, w którym przebywamy w Concepcion świetlica jest pusta, ponieważ dzieci przebywają na feriach zimowych.

Czwartek jest dniem, w którym księża z parafii w Concepcion, udają się z posługą do chorych. Podczas tego wyjazdu udało się nam zobaczyć w jak katastrofalnych warunkach żyją niektórzy Boliwijczycy. Część domów to prowizoryczna zabudowa z drewna, przykryta strzechą, nieposiadająca bieżącej wody. Ten dzień był dla nas ostatnim dniem pobytu w Concepcion. Po obiedzie udaliśmy się do kolejnej misji prowadzonej przez tarnowskich misjonarzy. Tym razem jest to parafia w San Ramon. Swoją posługę pełnią tutaj ks. Radosław Słowik oraz ks. Jan Baran.

W piątek z samego rana udaliśmy się na wioskę oddaloną o około godzinę drogi od San Ramon. Wioska ta nie jest "podłączona" do prądu. Wieczorem wraz z ks. Janem udaliśmy się do El Puente, aby z tamtejszą wspólnotą wspólnie radować się z święta Matki Bożej Szkaplerznej, gdyż w ten dzień przypada ich odpust - fiesta. W miejscowości tej podziwialiśmy również piękny ogród biblijny.

« ‹ 1 › »
Tarnowscy klerycy w Boliwii

WIARA.PL DODANE 19.07.2022

Tarnowscy klerycy w Boliwii

​Dwaj klerycy z WSD w Tarnowie w czasie wakacji odbywają staż misyjny w Boliwii.  
oceń artykuł Pobieranie..

Red.

|

GOSC.PL

publikacja 20.07.2022 07:00

0 FB Twitter
drukuj wyślij zachowaj
TAGI:
  • BOLIWIA
  • MISJE
  • PRAKTYKI
  • WSD TARNÓW

Polecane w subskrypcji

  • Prawnik dla „Gościa Niedzielnego”: Przebywanie w DPS czy hospicjum nie ogranicza prawa osoby do dysponowania wizerunkiem
    • Rozmowa
    • Agata Puścikowska
    Prawnik dla „Gościa Niedzielnego”: Przebywanie w DPS czy hospicjum nie ogranicza prawa osoby do dysponowania wizerunkiem
  • Ochronić człowieka prostego. Czy wolno publikować zdjęcia osób zależnych?
    • Polska
    • Agata Puścikowska
    Ochronić człowieka prostego. Czy wolno publikować zdjęcia osób zależnych?
  • Młodzi w Kościele: na Zachodzie już zmiana. A u nas?
    • Agnieszka Huf
    Młodzi w Kościele: na Zachodzie już zmiana. A u nas?
  • Lednica, Jezus na Stadionie Legii – emocjonalny show czy autentyczne doświadczenie wiary?
    • Kościół
    • Agnieszka Huf
    Lednica, Jezus na Stadionie Legii – emocjonalny show czy autentyczne doświadczenie wiary?
  • IGM
  • Gość Niedzielny
  • Mały Gość
  • Historia Kościoła
  • Gość Extra
  • Wiara
  • Foto Gość
  • Fundacja Gość Niedzieleny
  • O nas
    • O wydawcy
    • Zespół redakcyjny
    • Sklep
    • Biuro reklamy
    • Prenumerata
    • Fundacja Gościa Niedzielnego
  • DOKUMENTY
    • Regulamin
    • Polityka prywatności
  • KONTAKT
    • Napisz do nas
    • Znajdź nas
      • Newsletter
        • Zapisz się już dziś!
  • ZNAJDŹ NAS
WERSJA MOBILNA

Copyright © Instytut Gość Media.
Wszelkie prawa zastrzeżone. Zgłoś błąd

 
X
X
X