Marana tha! przejdź do galerii

Andrzejkowe dekanalne spotkanie młodzieży odbyło się 26 listopada w Pleśnej. Młodzież, która poza miejscowymi przyjechała z parafii w Tarnowie-Mościcach, ze Zgłobic, Koszyc Wielkich i Koszyc Małych, Rzuchowej i innych wspólnot w dekanacie, najpierw uczestniczyła w Mszy św., a po niej - w zabawie andrzejkowej w miejscowej szkole

- Za każdym razem inna parafia przygotowuje dekanalne spotkanie. Tym razem przypadła organizacja nam. W ostatnim dniu starego roku liturgicznego chcemy, by młodzież spotkała się, miała okazję do modlitwy, ale też integracji ze sobą przez wspólną zabawę - mówi ks. Maksymilian Marć, opiekun młodych z parafii Pleśna.

W parafii tej działa młodzieżowa wspólnota apostolska. - Jest nas ze 20 osób. Jak na nie tak dużą wioskę, to nasza wspólnota nie jest taka mała - mówi należąca do niej licealistka Ola Warchoł. - Spotkania są co piątek i bardzo często w ich trakcie jest adoracja Najświętszego Sakramentu. Świetny czas, by Jezusowi powiedzieć o wszystkim, by Go słuchać. Na początku było ciężko, ale zachęcona przez koleżankę zaczęłam przychodzić. Kiedy pandemia zrobiła nam przerwę, to zaczęło mi bardzo brakować tego czuwania, adoracji - tłumaczy Wiktoria Buczek, koleżanka Oli. - Spotkania, także te integracyjne, są nam potrzebne. Otwieramy się na siebie, dając kawałek siebie drugiemu człowiekowi, sami stajemy się bogatsi, bo silniejsze więzy nas łączą we wspólnocie. Stajemy się dla siebie coraz ważniejsi. Dotyczy to także naszej dekanalnej wspólnoty - dodaje Ola.

Mszy św. przewodniczył ks. Krzysztof Franczyk, proboszcz parafii Pleśna. - Dziękujcie Bogu za to, co spotkało was w mijającym roku. Złóżcie na ołtarzu Pańskim, u progu Adwentu, także wasze prośby. Dziękujemy, że przyjechaliście do Pleśnej, serdecznie was w każdej chwili zapraszam do naszego kościoła, do naszej wspólnoty, która za 2,5 roku będzie obchodzić jubileusz 700-lecia istnienia - mówił we wprowadzeniu ks. proboszcz Franczyk.

Kto modli się, ten nigdy nie jest sam, pisał Benedykt XVI. - Dziś popularnym hasłem jest „Łączy nas piłka”, a ja powiem: „Łączy nas modlitwa”. „Czuwajcie więc i módlcie się w każdym czasie” - mówił w homilii ks. Sebastian Ligęska, dekanalny duszpasterz młodych. Modlący się nie jest sam, bo modlitwa jest dialogiem, i jest z nim Bóg. Poza tym kiedy modlimy się, modli się z nami cały Kościół. - Skoro mówimy o modlitwie, to zapraszam was do krótkiej modlitwy, którą możecie odmawiać w każdym czasie, nawet na lekcji. Jest w języku aramejskim. To pierwsza modlitwa chrześcijan, która przygotowuje nas na Boże Narodzenie. Oni wołali „Marana tha”, „Przyjdź panie Jezu”. Drodzy młodzi! „Czuwajcie więc i módlcie się w każdym czasie” - zakończył.