Od miesiąca trwają prace przy osuwisku koło Zakładu Opiekuńczo Leczniczego Caritas Diecezji Tarnowskiej w Grybowie.
ZOL w Grybowie, który świadczy całodobową, stacjonarną pomoc dla około 90 obłożnie chorych, mieści się w dawnym dworze Hoschów i obiektach przyległych. Kompleks położony jest na stromej skarpie lewej strony rzeki Biała, na której w 2020 roku powstało osuwisko.
W wyniku tego trzeba było wyłączyć jeden budynek z użytkowania, gdyż erozji uległy kamienne mury oporowe. Trzy z czterech kaskadowo ułożonych wzmocnień uległy zniszczeniu. W konsekwencji odsłoniła się część fundamentów jednego z budynków.
"Wraz z końcem tego roku osuwisko w Grybowie zostanie zabezpieczone i zniknie zagrożenie dla budynku Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego" - mówił dwa miesiące temu w Grybowie wiceminister infrastruktury Marek Gróbarczyk.
Bazylika w Grybowie. Z lewej położony na stromym brzegu rzeki Biała ZOL Caritas w Grybowie. Grzegorz Brożek /Foto GośćPrace trwają już od miesiąca. - Wbijane są wielkie, żelbetonowe pale, które podłoże stabilizują. Później zostanie położona żelbetonowa konstrukcja, która będzie wzmacniała skarpę przed osunięciem. Dopiero na tym będą budowane mury oporowe, które będą przedłużeniem zniszczonych murów - mówił w Grybowie na konferencji prasowej ks. Zbigniew Pietruszka, dyrektor Caritas Diecezji Tarnowskiej
– Trwa tak zwane kotwienie istniejących murów, żeby były one stabilne. Później będzie wykonywane palowanie. To są prace przewidziane na ten rok kalendarzowy i do jego końca musimy się z nimi wyrobić. Te prace są wzmożone, pomimo tego, że mamy trudną pogodę i ciężkie warunki atmosferyczne - informował na antenie RDN ks. Dawid Włodarczyk, dyrektor ZOL w Grybowie.