Niemieckie organy z Pottum trafiły do kościoła pw. św. Mikołaja Biskupa. Tym razem święty dostał prezent od swoich parafian.
Podczas Sumy odpustowej ku czci św. Mikołaja Biskupa w Skrzydlnej zostały poświęcone organy, które będą służyły miejscowej wspólnocie gromadzącej się tutaj na liturgii. Instrument poświęcił 11 grudnia ks. infułat Adam Kokoszka.
Ograny mają niemieckie pochodzenie, zostały wykonane przez firmę WAGENBACH. Przez ponad 50 lat służyły w kościele „St. Barthollmusa” w Pottum. W ubiegłym roku zostały zakupione do skrzydlańskiej parafii.
Złożenia instrumentu wraz z jego generalnym remontem podjęli się Piotr Nowakowski i Piotr Antos. Organy otrzymały piękną obudowę wykonaną przez miejscowych stolarzy. Instrument liczy 18 głosów i zawiera ok. 1300 piszczałek.
W czasie Mszy św. i po niej utwory muzyki organowej wykonywał prof. Andrzej Chorosiński, rektor Akademii Muzycznej im Fryderyka Chopina w Warszawie, który przez 50 lat prowadził w niej klasę organów.
Miejscowy proboszcz ks. Marek Krupa podkreśla za papieżem seniorem Benedyktem XVI, że od zawsze organy nazywano królewskim instrumentem. - Potrafią oddać wszystkie tony stworzenia i wywołać u słuchacza najwyższe uczucia. Ponadto organy, jak dobra muzyka, potrafią wznieść człowieka nad wszystko, co ludzkie i wsłuchać się w to, co Boże - mówi proboszcz.