Moje akcje poszły w górę

Tak Jerzy Nowosielski pisał do swojej żony po odsłonięciu polichromii w Zbylitowskiej Górze. Jego malowidła z tego samego roku można również zobaczyć w Olszynach.

Beata Malec-Suwara

|

Gość Tarnowski 5/2023

dodane 02.02.2023 00:00

Historyk sztuki i publicysta Tadeusz Chrzanowski w 1960 roku pisał, że polichromie Jerzego Nowosielskiego w Zbylitowskiej Górze i Olszynach otworzyły nowy rozdział w sztuce. Obie artysta namalował wraz z towarzyszącym mu zespołem w 1957 roku. Trudno nie dostrzec w tym ogromnej otwartości diecezji tarnowskiej na nową jakość, przesiąkniętą z jednej strony nowoczesnością, z drugiej czerpiącą z malarstwa bizantyjskiego, surowości i ascezy gotyku, wręcz ekumeniczną, może nawet uzdrawiającą dla współczesnego człowieka. Polichromia kościoła w Zbylitowskiej Górze to pierwsza w pełni samodzielna realizacja Jerzego Nowosielskiego dla świątyni rzymskokatolickiej.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy