Św. abp Zygmunt Szczęsny Feliński, bł. kard. Stefan Wyszyński i bł. ks. Jerzy Popiełuszko zostaną z miejscowymi parafianami w znakach relikwii już na zawsze.
W poniedziałek 30 stycznia, po duchowym przygotowaniu i spowiedzi, wierni z parafii NSPJ w Żmiącej przyjęli relikwie św. abp. Zygmunta Szczęsnego Felińskiego, bł. kard. Stefana Wyszyńskiego i bł. ks. Jerzego Popiełuszki.
Mszy św. przewodniczył pochodzący ze Żmiącej ks. Piotr Grzegorzek, pracujący w diecezji kieleckiej, który przekazał parafii relikwie świętych. Jak mówi, dar dla rodzinnej wspólnoty zrodził się z jego osobistego nabożeństwa do kard. Stefana Wyszyńskiego i ks. Jerzego Popiełuszki.
- Pisałem pracę magisterską na temat Prymasa Tysiąclecia, który poprzez czytane teksty stał mi się bardzo bliski. Chciałem mieć jego relikwie, podobnie jak bł. ks. Jerzego Popiełuszki, którego wybrałem na swojego patrona na kapłańskie życie. Na obrazku prymicyjnym zapisałem też słowa ks.Jerzego, który mówił, że na szczęśliwą wieczność trzeba sobie zasłużyć - mówi ks. Piotr.
Duchowny dodaje, że postać księdza męczennika zafascynowała go prostotą, skromnością, otwartością na drugiego człowieka, ale i odwagą i bezkompromisową postawą wobec zła, które starał się zwyciężać nie przemocą, ale dobrem.
- Na tym polega nasze kapłaństwo, żebyśmy byli blisko Jezusa w naszych bliźnich, ale również na tym, żeby odważnie bronić prawdy - podkreśla ks. Grzegorzek.
Wierni będą się modlić przy relkwiach w kościele, ale i w domu, jeśli zajdzie taka potrzeba.Przyznanych mu relikwii nie chciał ostatecznie zatrzymywać dla siebie, ale podarował je swojej rodzinnej parafii, gdzie będą nie tylko odbierać cześć, ale i inspirować do ich naśladowania.
Ks. proboszcz Marek Wójcik podkreślił na zakończenie Mszy św., że co miesiąc jeden z trzech świętych będzie towarzyszył modlitwie całej wspólnoty. - A jeśli zajdzie taka potrzeba, by modlić się przy relikwiach w swoim domu, odprawić nowennę, to po uprzednim uzgodnieniu będzie można to uczynić i zabrać świętego w znaku relikwii do siebie - mówił duszpasterz.