Brat Rafał Franciszek Janczura CSsR od 40 lat opiekuje się zakrystią tuchowskiego sanktuarium. Niedawno świętował prawie złoty jubileusz.
W niedzielę 12 lutego w sanktuarium Matki Bożej Tuchowskiej dziękowano za 40 lat opieki nad zakrystią i bazyliką br. Rafałowi Franciszkowi Janczurze. W jego intencji została odprawiona Msza św., po niej delegacje sanktuaryjnej orkiestry, stowarzyszenia "Nadzieja" oraz Liturgicznej Służby Ołtarza złożyły mu życzenia i gratulacje.
- "Bracie Rafale, Twoja precyzja, twórcza i misterna praca nad utrzymaniem porządku i upiększeniem bazyliki mniejszej - sanktuarium jest podziwiana przez wszystkich. Widzimy, ile serca wkładasz w to dzieło. Twoją umiejętność świetnej organizacji pracy, ogromny talent i duże poczucie estetyki widać na co dzień. Pokolenia ministrantów były i nadal są tego świadkami oraz chętnie z Tobą współpracują, przychodzą i pomagają. Praca z Tobą jest wielkim wyzwaniem, ale równocześnie jest bardzo wartościowa. Wielu z nas pozwoliła ona ukształtować naszą osobowość, a przede wszystkim nauczyła dyscypliny, dokładności oraz estetyki, z której - jak każdy może zauważyć - jesteś znany" - napisali w liście przedstawiciele ministrantów i lektorów przy tuchowskim sanktuarium.
Sam brat podkreśla, że służba w zakrystii jest pracą zespołową. - Począwszy od pań, które sprzątają bazylikę po ministrantów, lektorów, którzy pomagali mi i pomagają w przygotowaniu kościoła do nabożeństw. Cieszę się, że niektórzy z nich, już dorośli, nadal mi pomagają, że została w nich chęć bycia blisko ołtarza - mówi br. Rafał.
Są jednak rzeczy, które robi sam. - To kompozycje kwiatowe, które przygotowuję do kościoła. Mam jeszcze i ten przywilej, że kilka razy w roku staję twarzą twarz z Matką Bożą, dbając, by otoczenie jej obrazu było czyste - dodaje zakonnik.
Więcej o jego służbie zakrystiana Matki Bożej przeczytacie w wywiadzie, który ukaże się 26 lutego w "Gościu Tarnowskim".