O relikwie męczennika zwróciliśmy się do ks. kard Kazimierza Nycza i wyraził na to zgodę. - Społeczność parafii Ocieka bardzo się cieszy z tego faktu. Sporo wiernych pamięta wyjazdy autokarowe na Msze św. do Warszawy, które sprawował ks. Jerzy Popiełuszko i głosił kazania - mówi ks. Józef Pajor, proboszcz parafii.

Piękny relikwiarz ufundował Sławomir Bezara, miejscowy parafianin, działacz Solidarności rejonu Dębica i radny powiatowy. Do pozyskania relikwii przyczynili się również członkowie róży różańcowej im. bł. ks. Jerzego Popiełuszki. - Ufamy, że ks. Jerzy będzie wypraszał naszej parafii łaski u Pana Boga, a my zobowiązujemy się do poznawania jego życia i nauczania oraz naśladowania jego wiary - dodaje proboszcz. Relikwie będą umieszczone w relikwiarium obok cząstek św. Kingi i bł. Edmunda Bojanowskiego.

Ksiądz Popiełuszko bywa przedstawiany jako męczennik i świadek swoich czasów. Tak w istocie jest, ale wyłącznie takie jego postrzeganie zupełnie zawęziłoby i w sumie wypaczyło jego przesłanie.   

- Sytuacja społeczna i polityczna jest, owszem, zupełnie inna. Jego nauczanie jednak wciąż jest aktualne, bo opierał je na Dekalogu i mówił o wartościach uniwersalnych, takich jak: prawda, wolność, godność człowieka, sprawiedliwość, solidarność - mówi dr Grzegorz Szczecina, grybowianin, który doktorat pisał o ks. Popiełuszce i jest jego czcicielem. Im więcej obserwujemy zmian, im więcej współczesności i jej świecidełek wciska się do naszego życia, tym nauczanie ks. Jerzego jest aktualniejsze.

- Zwracał na przykład uwagę na to, że wolnym człowiek jest przez wolność swojego serca, umysłu, duszy. Możemy się dziś pytać, czy jesteśmy dziś realnie wolni w tych czasach konsumpcjonizmu, naporu nowych ideologii? Musimy odkrywać na nowo sens wolności - uważa G. Szczecina.