Nowy numer 21/2023 Archiwum

Książę Sanguszko sprzedał kolekcję porcelany i szkła

4,2 mln zł wyłożyło na ten cel województwo małopolskie. Zbiory są dziś własnością Muzeum Okręgowego w Tarnowie.

Jedna z najcenniejszych w Polsce kolekcji szkła i porcelany, należąca do książęcego rodu Sanguszków, od ponad 70 lat znajdowała się w depozycie Muzeum Okręgowego w Tarnowie, a czas okupacji i kilka lat po niej przetrwała pod skrzydłami tarnowskiej bazyliki katedralnej. Stało się tak za sprawą bardzo pobożnej i religijnej księżnej Konstancji z Zamoyskich Sanguszkowej. Z jej osobą wiąże się powstanie co najmniej trzech kościołów: w Porębie Radlnej, Piotrkowicach i Świętej Rodziny w Tarnowie. Ten ostatni zawdzięcza jej także swoje wezwanie.

Księżna podejmowała również działalność charytatywną na rzecz najuboższych. Była ostatnią mieszkanką rodu pałacu w Gumniskach. W czasie II wojny światowej rozlokowali się w nim Niemcy. Do jej dyspozycji wydzielono pokój. By uchronić mienie przed zniszczeniem i zrabowaniem, w 1944 roku za zgodą niemieckiego zarządcy pałacu zdecydowała o przewiezieniu z Gumnisk, na przechowanie proboszczowi parafii katedralnej w Tarnowie ks. Janowi Bochenkowi, kilkudziesięciu skrzyń z archiwaliami rodu, pojedynczymi obrazami, rzeźbami, rzemiosłem artystycznym, a nade wszystko z ceramiką i szkłem. Po nakazie nowych władz, by opuściła pałac, sama także znalazła schronienie w jednym z budynków parafii katedralnej. Spędziła tam kilkanaście ostatnich miesięcy swojego życia. Zmarła 15 maja 1946 roku.

W kolejnych latach (1949 i 1951) zawartość skrzyń została przekazana do Muzeum Okręgowego w Tarnowie jako depozyt rodu Sanguszków. Dzięki temu mienie to zostało uchronione przed nacjonalizacją. Tam zabytki zostały zewidencjonowane i przez lata według posiadanej wiedzy były opracowywane. Przez dziesięciolecia opiekunem kolekcji była Paulina Chrzanowska. W ostatnim czasie Muzeum Okręgowe w Tarnowie wydało dwutomowy katalog bogato ilustrowany, zawierający opis każdego przedmiotu z kolekcji ceramiki i szkła książąt Sanguszków. Autorkami opracowania są Manuela Stadnicka-Hoffman (ceramika) i Barbara Bułdys (szkło). Z niego można wyczytać, jak wielką wartość ma ta kolekcja i jak jest ważnym świadkiem historii, nie tylko tego rodu.

Ostatni męski potomek rodziny Paweł Sanguszko od co najmniej kilku lat czynił zabiegi zmierzające do sprzedaży kolekcji. Jej wartość stanowiła jednak zaporę przed kupnem jej przez tarnowskie muzeum. Transakcję udało się sfinalizować w ostatnim czasie dzięki funduszom wojewódzkim. Oszczędności na koniec roku w kasie Urzędu Marszałkowskiego umożliwiły jej zakup. Sanguszko otrzymał za nią 4,2 mln złotych. Jej właścicielem jest już Muzeum Okręgowe w Tarnowie, które opiekowało się zbiorem przez ponad 70 lat. Podczas uroczystości, w czasie której doszło do symbolicznego podpisania aktu własności, mającej miejsce 13 lutego w tarnowskim ratuszu, książę Paweł Sanguszko dwukrotnie powtórzył, że nic nie daje mu większej radości niż świadomość, że kolekcja ta pozostaje tutaj, w Tarnowie, w Polsce. Całość obejmuje blisko dwa tysiące zabytków. Od lat można je zobaczyć w tarnowskim ratuszu, na zamku w Dębie i w dworze w Dołędze. Niektóre znajdują się w magazynach muzeum. To – jak zapowiada dyrektor placówki Kazimierz Kurczab – zmieni się i zostaną wyeksponowane. Historia zbioru związana jest głównie z zamkiem w Podhorcach (obecnie Ukraina), który w 1865 roku, wraz z całym wyposażeniem, kupił książę Władysław Roman Sanguszko. Z czasem kolekcja była wzbogacana o zakupy i dary samych Sanguszków, jak i przedstawicieli innych rodów magnackich i szlacheckich, bezpośrednio z nimi spokrewnionych i skoligaconych (m.in. Radziwiłłów, Lubomirskich, Potockich, Denhoffów i wielu innych). Gromadzony przez pokolenia zbiór, będący przejawem modnego w XIX wieku świadomego kolekcjonerstwa zarówno pamiątek rodzinnych, jak i historycznych, zawiera wyjątkowe okazy pochodzące z najwybitniejszych i najważniejszych wytwórni porcelany i szkła w Polsce i w Europie od XVIII do XX wieku. Na szczególną uwagę zasługują osiemnastowieczne szkła herbowe z hut polskich, m.in. z Lubaczowa, Naliboków, Urzecza i Cudnowa. W zbiorach porcelany znajdują się eksponaty z bardzo cenionych na rynku sztuki polskich manufaktur – Korca, Baranówki i Horodnicy, jak również z pierwszych wytwórni porcelany w Europie – Miśni, Wiednia i Berlina, a także z Sèvres, Delft, wyroby Josiaha Wedgwooda i Williama Adamsa z Anglii oraz z Dalekiego Wschodu. W kolekcji znajdują się prawdziwe perełki.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Wyraź swoją opinię

napisz do redakcji:

gosc@gosc.pl

podziel się

Reklama

Zapisane na później

Pobieranie listy

Quantcast