Od 10 lat odpustowi ku czci Miłosierdzia Bożego w Tarnowie towarzyszą wydarzenia religijno-kulturalne.
W tym roku odbył się koncert uwielbienia. - To jest modlitewne zamyślenie nad Miłosierdziem Boga, które prowadzi ks. Jakub Misiak, a potem koncert uwielbieniowy poprowadzony przez nasz zespół Vitis17 – mówi ks. Czesław Haus, proboszcz parafii.
W czasie adoracji Najświętszego Sakramentu przedstawicielki czterech zgromadzeń żeńskich i jednego męskiego przynosili pod ołtarz kwiaty, prosząc o powołania do służby Bożej. W czasie uwielbienia, które prowadził dziewczęcy zespół Vitis 17.
- Miłosierdzie Boże to jest tajemnica, która bardzo odpowiada wrażliwości współczesnego człowieka, jego potrzebom. Przed uroczystością odprawialiśmy nowennę do Bożego Miłosierdzia. Trzeba było na nią przyjść specjalnie, bo była o godz. 15 przychodziło bardzo dużo ludzi, ławki bywały pełne - opowiada ks. Czesław.
Dziś wielu ludzi pożegnało się z jednowymiarowym paradygmatem Boga, który ma tylko jedną rękę i jest to ręka Sędziego, który wymierza sprawiedliwość. - Długo wielu ludzi miało zakodowany prymat sprawiedliwości nad miłosierdziem, albo nawet wykluczenie miłosierdzia. Widzieli tylko karzącą rękę Boga. Tymczasem te tajemnice sobie wzajem nie przeczą. A ostatnie słowo zawsze, może się okazać, należeć może do Boskiej miłości, wyrażonej w miłosierdziu - mówi ks. Czesław Haus.