Saletyn ks. Władysław Czosnek należy do najwybitniejszych misjonarzy, jacy poszli w świat z kraju nad Wisłą.
W Morondavie na Madagaskarze 2 maja 1973 roku o godz. 9 – jak wspomina ks. Marian Sajdak MS – przestało bić serce ks. Władysława Czosnka. Dwa dni później w drewnianej katedrze odbyły się uroczystości pogrzebowe. Dwóch biskupów, piętnastu księży i tłum Malgaszów żegnali kapłana, przyjaciela i duchowego ojca. Ciało misjonarza pochowano na miejscowym cmentarzu ze świadomością, że odszedł człowiek święty. Od tego czasu minęło 50 lat.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.