- Bóg nie wyobraża sobie historii świata bez ciebie. Po coś jesteśmy. Bierzmowanie jest między innymi po to, żebyśmy wiedzieli po co - mówił bp Ważny.
W kościele parafialnym w Kąclowej dary Ducha Świętego 11 maja przez posługę bp. Artura Ważnego przyjęło 29 kandydatów z parafii Binczarowa, 46 - z parafii Florynka i 58 - z parafii Kąclowa. Tego samego dnia w Krużlowej bp Artur wybierzmował 46 kandydatów z parafii Ptaszkowa i 43 młodych z parafii Krużlowa.
- W chrześcijaństwie chodzi o relację, więź, spotkanie. Z tego spotkania rodzi się coś więcej. Czasem myślimy, że chrześcijanin, to taki, który wypełnia różne przykazania, żyje zgodnie z Dekalogiem. To jest prawda, ale to jest potem. Tak samo wydaje się, że chrześcijanin to jest taki, który myśli po chrześcijańsku, ma określony światopogląd. To też jest prawda, ale potem. Naprawdę najpierw jest spotkanie z Jezusem Chrystusem. Jeśli Go spotkam, to potem chcę żyć jak On, chcę żyć zgodnie z przykazaniami, chcę myśleć jak On. Bo są ludzie, którzy zachowują Dekalog, a nie są chrześcijanami - przypominał w kazaniu.
Młodzież z Ptaszkowej bierzmowana w Krużlowej. Grzegorz Brożek /Foto Gość- Otrzymujemy jako chrześcijanie Ducha Świętego. Po co? Żebyśmy trwali w miłości Bożej. "Trwajcie w miłości mojej" - czytamy. Jezus trwa w miłości Ojca, a tą miłością jest Duch Święty. To może trudno brzmi, ale jest piękne. Ciekawe jest słowo "trwać". Po grecku to "zamieszkiwać", "pozostawać", a niektórzy tłumaczą także "tańczyć". Jeden filozof mówił, że w Boga chrześcijan to by może uwierzył, gdyby ten Bóg tańczył. Problem jest w tym, że my sami nie za bardzo wierzymy w to, że nasz Bóg tańczy. Czasem jesteśmy bardzo smutni i nie dajemy świadectwa, i innym trudno zobaczyć, że chrześcijaństwo jest religią radości. Do tego jesteśmy przeznaczeni, żeby odkryć Boga, który jest po naszej stronie, żeby odkryć Boga, który mnie kocha. Czasem myślimy o tym, skąd wzięliśmy się na świecie. Niektóry sądzą, że są przypadkowi. Tymczasem Bóg cię wymyślił, nie jesteś przypadkiem. Bóg nie wyobraża sobie historii świata bez ciebie. Każdy z nas jest zrodzony z Bożej miłości. Po coś jesteśmy. Bierzmowanie jest między innymi po to, żebyśmy wiedzieli, po co - mówił do młodych bp Ważny.