Na 20. Ogólnopolski Konkurs Poetycko-Plastyczny "Bł. Karolino, świeć nam przykładem" napłynęło prawie 1200 prac. Dziś w Zabawie ponad 120 z nich nagrodzono.
Na konkurs napłynęły 1164 prace, w tym 925 plastycznych i 239 poetyckich. Zostały przysłane z całej Polski. Dzisiaj, 30 maja, w Zabawie odbyło się podsumowanie 20. edycji tego konkursu i gala wręczenia nagród laureatom i wyróżnionym.
- Tematyka tegorocznego konkursu - "Nieść świadectwo pokoju" - nie była łatwa, ale okazało się, że uczestnicy zarówno w wierszach, jak i pracach plastycznych znaleźli w niej całe bogactwo odniesień, m.in. bardzo często do wojny w Ukrainie, ale każda niosła światło nadziei na jej zakończenie. Zauważyć się też dało, że młodzież odnosiła aspekt pokoju do swojego środowiska, swojej rodziny, uzmysławiając, że pokój to jest nasza mama, nasz tato, brat i siostra. Temat został bardzo dobrze przeanalizowany przez uczestników konkursu i efekty można zobaczyć już w 20. edycji książeczki - biuletynu zawierającego prace pokonkursowe - mówi Jadwiga Bieś, dyrektor Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Woli Radłowskiej, spiritus movens tego konkursu.
- W ciągu 20 edycji konkursu powstało o bł. Karolinie ponad 17 tys. prac. Ich poziom z roku na rok jest wyższy. Cieszy nas to, że konkurs odnajduje odbiorców wśród dzieci, młodzieży i dorosłych, widać Karolina przemawia do wszystkich, a wśród uczestników są tacy, którzy biorą w nim udział co rok. Pierwsze 9. edycji konkursu było organizowanych przy szkole, do której chodziła bł. Karolina, bo tam się zaczęło. Choć ta placówka dzisiaj nie istnieje, konkurs nadal jest realizowany, a kiedy przez rok nie był organizowany, uczestnicy sami upomnieli się o niego - przypomina dyrektor.
To ją kustosz sanktuarium bł. Karoliny w Zabawie ks. Zbigniew Szostak nagrodził dzisiaj specjalnym medalem błogosławionej. Obecny na gali wręczenia nagród bp Stanisław Salaterski nazwał konkurs o bł. Karolinie zasiewem dobra i dobrego przykładu nie tylko dla młodego pokolenia. - Nie można jej zaszufladkować jako patronki jedynie młodzieży, bo chociażby ten konkurs pokazuje, że ona przyciąga do siebie także bardzo wiele dzieci oraz osoby dorosłe. Uświadamia, jakim jest ona darem dla nas i bogactwem. Podobnie jest na Drogach Krzyżowych szlakiem jej męczeństwa, które prowokują do zadumy i refleksji nad tym, jak wychowujemy młode pokolenie, działają przemieniająco na serce niejednego ojca i matki - mówił biskup, zaznaczając, że wszyscy możemy nie tylko zachwycać się postawą i pięknem tej błogosławionej dziewczyny, ale też wzywać jej orędownictwa, abyśmy wszyscy stawali się tak piękni jak ona.
Błogosławioną Karoliną 18 lat temu zachwyciła się Teresa Tracz z Tarnowa. Wtedy po raz pierwszy przyjechała na konkurs jako opiekun młodzieży z Zespołu Szkół Budowlanych, w której uczyła. - Moja podopieczna Ewelina Kałucka zdobyła wówczas w tym konkursie I miejsce. Rok później już obie wzięłyśmy w nim udział i obie byłyśmy jego laureatkami. Od tego czasu już zostałam z Karoliną, która stała mi się bardzo bliska. Inspiruje nie tylko do napisania wierszy, ale także w życiu. Podziwiam panią dyrektor, która od tylu lat z takim zaangażowaniem organizuje ten konkurs. To sprawia, że tak wielu ludzi od tylu lat wokół Karoliny się gromadzi. Widzę też z każdym rokiem, jak Karolina jest nam wszystkim coraz bardziej potrzebna, zwłaszcza młodym ludziom, którym jest trudniej niż nam. Dawniej było wiadomo, co jest dobre, a co złe. Dzisiaj to wszystko się zaciera, szczególnie w sprawach czystości serca - uważa pani Teresa, także tegoroczna laureatka konkursu.
Agnieszka Sienkiewicz z Jaroszowic k. Wadowic także kiedyś na ten konkurs przyjeżdżała jako opiekun, tyle że dla swoich dzieci. - Braliśmy w nim udział całą rodziną. Dzieci zdobywały nagrody. Dziś już jestem babcią. Uczę w dwóch szkołach i z obu mam tutaj laureatów, ale też sama jestem laureatem w kategorii dla osób dorosłych. Mój wiersz jest o pokoju w sercu - opowiada pani Agnieszka, ale pokój w sercu potraktowała jako lokal do wynajęcia dla Kogoś wyjątkowego. - Piszę o młynie pośpiechu, w jakim obecnie żyjemy, który sprawia, że nie mamy czasu się zastanowić, dokąd zmierzamy, jaki jest cel naszego życia, a w tym wszystkim gubimy swoje człowieczeństwo. Ważne jest to, żebyśmy w swoim sercu znaleźli choć jeden pokój i zaprosili do niego Jezusa, tak jak to zrobiła Karolina, by móc prawdziwie żyć - wyjaśnia laureatka.
Przewodniczący konkursowego jury Ryszard Ostrowski, odnosząc się do tematyki tegorocznego konkursu, tłumaczył, jakie bogactwo treści się w tym zawiera. - Nasza walka o pokój nie polega na tym, by wziąć broń na ramię i walczyć z wrogiem, bardziej lub mniej wyimaginowanym, ale na tym, byśmy byli przyjaznymi i życzliwymi ludźmi dla siebie, wtedy tworzymy pokój. Często nawet nie zdajemy sobie sprawy, jak w dobie internetu często dajemy świadectwo, nawet wtedy, kiedy coś lajkujemy, a nieraz nie zastanawiamy się nawet, jaki to ma wydźwięk, czy z tego nie rodzą się hejt, nienawiść, sianie niepewności i dezinformacji - mówił.
Organizatorami 20. edycji Ogólnopolskiego Konkursu Poetycko-Plastycznego "Bł. Karolino, świeć nam przykładem" byli Zespół Szkolno-Przedszkolny w Woli Radłowskiej i Wydział Katechetyczny Kurii Diecezjalnej w Tarnowie.