Niewielu ocalonych żyje do dziś, ale ci żyjący pamiętają, że 2 sierpnia 1944 roku narodzili się po raz kolejny.
Malinie jest niewielką wioską w pobliżu Mielca. Przy kapliczce dziękczynnej, ufundowanej po wojnie przez mieszkańców wsi, od wielu lat 30 lipca na pamiątkę wydarzenia z 1944 roku sprawowana jest Msza św. W tym roku odprawiał ją ks. Adam Sroka z WSD w Tarnowie. − Prawie 80 lat temu wiele istnień ludzkich zostało uratowanych tutaj dzięki wstawiennictwu Matki Bożej u Jej Syna – przypomniał.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.