W przedostatnim dniu wędrowania pielgrzymi spotkali się w końcu na wspólnej Mszy św., a po niej razem - część A i część B - ruszyli w drogę.
W ósmym dniu 41. Pieszej Pielgrzymki Tarnowskiej na Jasną Górę pątnicy z części A i części B spotkali na wspólnej Mszy św. w Trzebniowie, której przewodniczył bp Edward Kawa ze Lwowa.
Pielgrzymiej refleksji tego dnia towarzyszyło hasło „Kościół Chrystusa jest parafialną świątynią”. - Wyobraźmy sobie, że z naszej polskiej rzeczywistości znikają kościoły, że wracamy za chwilę z pielgrzymki i nie ma naszych parafialnych świątyń. Wyobraźmy sobie, że jutro dochodzimy do Częstochowy i nie ma jasnogórskiego klasztoru z cudownym Wizerunkiem Czarnej Madonny. Wydaje się to niemożliwe. Nasze życie duchowe i religijne uległoby strasznemu zniszczeniu. Kościół Jezusa Chrystusa potrzebuje miejsca kultu, czyli domu Bożego, a pierwszy z nich dla każdego z nas to świątynia parafialna. W niej parafianie gromadzą się wokół ołtarza na Eucharystii, przyjmują sakramenty święte, rodzą się dla życia Bożego poprzez chrzest i odchodzą cieleśnie w czasie pogrzebu. Do świątyni, podobnie jak do domu, można zawsze wejść i zająć "swoje miejsce" przed obliczem Ojca Niebieskiego. Stąd drzwi kościołów powinny być zawsze otwarte" - wskazuje ks. Krzysztof Czech, pielgrzymkowy rekolekcjonista.
A tak ks. Czech podsumowuje ósmy dzień pielgrzymowania:
Po Mszy św. wszystkie grupy wyruszyły na przedostatni odcinek tegorocznej pielgrzymki. pokonując średnio 27 km. Jutro o godz. 14 rozpocznie się uroczyste wejście pielgrzymów na Jasną Górę, a o godz. 17 Mszy św. na Wałach Jasnogórskich będzie przewodniczył bp Andrzej Jeż.