Jak żyć w odosobnieniu i jednocześnie być wśród ludzi i dla ludzi? W Wysowej- -Zdroju próbują znaleźć na to pytanie odpowiedź.
Jadę do Wysowej-Zdroju w słoneczny wakacyjny poranek. Jest sobota, więc turystów powinno być tu sporo. Tymczasem na drodze pusto, a w samym kurorcie sennie, choć wydawałoby się, że powinno już tętnić życiem, jak chociażby w niedalekiej Krynicy.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.