Fundacja "Tu i Teraz" z Wiełogłów zaprosiła na wernisaż prac plastycznych osób zmagających się z demencją.
W siedzibie Fundacji "Andrasz" w Wielogłowach odbyło się spotkanie zorganizowane przez Fundację "Tu i Teraz", podczas którego zaprezentowano prace plastyczne osób zmagających się z chorobą Alzheimera, które wzięły udział w arteterapii.
Wernisaż prac poprzedziła prelekcja dotycząca demencji wywołanej chorobą Alzheimera. Uczestnicy mogli m.in. dowiedzieć się, że w Polsce żyje ok. 300 tys. osób, u których zdiagnozowano tę chorobę. Łącznie z innymi cierpiącymi na otępienie jest ich ponad 500 tys. Należy przy tym przyjąć, że od 400 do 600 tys. osób z kręgu rodzinnego jest zaangażowanych w opiekę nad chorymi.
Z inicjatywą pomocy chorym i ich opiekunom wyszła Fundacja "Tu i Teraz", która zajmuje się wszechstronnym wsparciem tak cierpiących na demencję, jak i ich rodzin. - Fundacja powstała w 2020 roku. Pomysł jej stworzenia pojawił się wraz z pandemią, która wiele osób starszych zamknęła w domach i przyczyniła się do wzrostu liczby zachorowań. Zauważyliśmy, że pomocy i wsparcia potrzebują nie tylko chorzy, ale także ich opiekunowie. Problemów jest sporo, wiele z nich wynika z braku wiedzy na temat demencji, dlatego jednym z celów naszych działań jest edukacja. Równie ważnym celem jest niesienie konkretnej pomocy dzięki współpracy ze specjalistami z różnych dziedzin. Co miesiąc organizujemy też w Nowym Sączu przy ul. Jagiellońskiej 46 tematyczne spotkania dla opiekunów. Im większa jest ich wiedza, tym łatwiej znieść im ogromny stres, w którym żyją - mówi pani Ewa.
Marzeniem fundacji jest stworzenie dziennego domu pobytu dla chorych. - Na razie wspieramy chorych w ich domach, pomagamy opiekunom. Organizujemy też w Nowym Sączu Dzień Mózgu z myślą o edukacji naszego społeczeństwa na temat choroby Alzheimera. Zrealizowaliśmy również projekt wolontariacki, podczas którego odwiedziliśmy domy wszystkich naszych podopiecznych - dodaje prezes.
Jednym z projektów, które zostały zrealizowane, były warsztaty arteterapii, które prowadziła Fundacja "Dwie Sztuki" z Nowego Sącza. - Pierwszy raz w warsztatach uczestniczyły osoby cierpiące na demencję - mówi Aleksandra Andzel z fundacji. - Jestem pod wrażeniem tego, jak chorzy podeszli do tematu, którym były emocje. Forma, którą im zaproponowaliśmy, nie była dla nich tak ważna, jak kolor. Interesujące było to, jak oni kładli kolory na papierze. To nie było wymyślane, ale spontaniczne, tak jak robią to artyści. Symboliczne znaczenie ma też to, jakich kolorów używali. A były to albo barwy pastelowe, albo bardzo wyraziste, zawsze jednak wywołujące pozytywny odbiór. Takie warsztaty są bardzo ważne w terapii. Pozwalają na pracę z wyobraźnią, pamięcią, a przy tym odprężają i relaksują - dodaje pani Aleksandra.
Na spotkanie i wernisaż przyjechała m.in. pani Anna z Popardowej, która opiekuje się chorą na alzheimera mamą. - Fundacja, a zwłaszcza spotkania dla opiekunów są dla mnie ogromnym wsparciem. Pierwszym jest jednak rodzina, która bardzo mi pomaga, nawet w tym, bym się tutaj dzisiaj wybrała - mówi uczestniczka wernisażu.