Prawie 1,5 tys. uczniów szkół ponadpodstawowych z całej diecezji tarnowskiej wzięło udział w dzisiejszym forum formacyjnym zorganizowanym dla nich i z nimi.
W hali „Jaskółka” w Tarnowie-Mościcach 10 października odbyło się forum formacyjne „Powstań i żyj, stając się sobą”. Wzięło w nim udział prawie 1500 uczniów szkół ponadpodstawowych z całej diecezji tarnowskiej. Najczęściej uczestniczyły w nim chętne osoby z klasy czy szkół ze swoimi katechetami, ale też nie brakowało młodych, którzy zdecydowali się na przyjazd indywidualnie, bo byli już na podobnym wydarzeniu rok temu i uznali, że takiego czasu im trzeba, albo zaprosił ich tutaj kolega bądź koleżanka.
Nie żałowali, że byli. - W końcu nadarzyła się okazja, żeby pójść do spowiedzi - mówił jeden z licealistów. Inni podkreślali, że ważnym momentem tego dnia był dla nich czas, kiedy księża, podchodząc do nich z Pismem Świętym, mówili im: „Powstań i żyj. Niech słowo Boże Cię prowadzi”. Byli i tacy, którzy głęboko przeżyli czas adoracji, którą poprowadził bp Artur Ważny, a stała się czasem oddania Jezusowi wszystkich swoich trudów, kłopotów, obaw, relacji rodzinnych. W niejednym oku zakręciła się uwalniająca łza. Zrozumieniu siebie, ale i zbudowaniu miały służyć też wygłoszone tego dnia konferencje. Jedną poprowadzili Monika Chochla i Marcin Lewandowski, drugą bp Artur Ważny.
Godzinną konferencję wygłosili Monika Chochla i Marcin Lewandowski. Beata Malec-Suwara /Foto Gość Konferencję opartą na słowie Bożym wygłosił bp Artur Ważny. Beata Malec-Suwara /Foto Gość- W tym roku przyglądamy się temu, jak być sobą, jak stawać się sobą, jak odkrywać swoją tożsamość. Zarówno czas liceum, jak i ósmej klasy to czas wyborów, na pewno najlepszy na usłyszenie takich treści, które nadadzą wartość ich myśleniu o sobie, zbudują ich na przyszłość, a oni będą to podawali dalej i budowali innych. To ogromnie ważne dzisiaj, kiedy młodzi tak wiele słyszą tego, co ich burzy, co nie jest prawdą na ich temat, a mało - że są potrzebni, wartościowi, ważni, że Komuś na nich zależy, że Ktoś ich bezwzględnie kocha - uważa Alicja Miszkurka-Cich z Wydziału Nowej Ewangelizacji tarnowskiej kurii, a także nauczycielka i wychowawczyni w jednym z tarnowskich liceów.
Uczestnicy forum przybyli niemal z każdej części diecezji tarnowskiej - Tarnowa, Sądecczyzny, Bochni, Dąbrowy, Radomyśla, Dębicy i innych miejsc. Beata Malec-Suwara /Foto GośćWydarzenie zorganizowały trzy wydziały tarnowskiej kurii - młodzieżowy, nowej ewangelizacji i duszpasterstwa ogólnego, ale w przebieg przedsięwzięcia zaangażowało się też wielu młodych ludzi. To około setki wolontariuszy - lektorów, ceremoniarzy, animatorów parafialnych i programu Młodzi na Progu, KSM-owiczów, ale też niezrzeszonych w żadnej formacji.
- Tego forum nie zorganizowali sami księża, ale razem z młodymi ludźmi. Bez nich nie bylibyśmy w stanie tego zrobić, a nawet nie chcielibyśmy. Młodzi lubią działać i czuć się potrzebni. Poza tym to ich świadectwo bycia w Kościele, spotkania w nim Pana Jezusa jest skuteczniejsze w grupie rówieśniczej od każdego innego - uważa ks. Artur Mularz, dyrektor Wydziału Nowej Ewangelizacji.
Zauważa też, że dzisiaj przyznawanie się do Kościoła i dawanie świadectwa swojej wiary jest dla młodych bardzo trudne, poddawane ocenie, pytaniom o to, po co jesteś w Kościele, o którym tyle zła się słyszy w mediach. - Młodzi zaangażowani w organizację takiego wydarzenia pokazują, że w centrum Kościoła nie są afery, grzech i zło, ale Pan Jezus i spotkanie z Nim. Zło dzieje się tam, gdzie nie ma Jezusa - podkreśla kapłan.
Spotkanie zakończyło się adoracją Najświętszego Sakramentu i możliwością skorzystania z sakramentu pokuty i pojednania. Beata Malec-Suwara /Foto GośćNowy dyrektor Wydziału Młodzieżowego tarnowskiej kurii ks. Tomasz Chrupek wyjątkowo cieszy się tym forum i tym, że oparte ono zostało o biblijną historię króla Dawida. - Kiedy zostałem dyrektorem wydziału, temat forum był już ustalony, ale bardzo mnie ucieszył, bo z królem Dawidem łączy mnie nie tylko kolor włosów. To także mój patron z bierzmowania. Stał mi się bliski poprzez historię z Goliatem. I w moim życiu było dużo Goliatów i dzięki Panu Bogu udało mi te trudy pokonać. Treści, które dzisiaj słyszę, odbieram także do siebie i za to jestem Panu Bogu wdzięczny - podkreśla kapłan.
Sam podchodził do młodych, rozmawiał z nimi, wychodził na trybuny i zapraszał młodzież do słuchania, wspólnej zabawy i modlitwy. - Wielki ukłon dla nich, bo spora część tych uczestników była także na ubiegłorocznym forum jako ósmoklasiści. W tym roku nie dość, że również przyjechali, to jeszcze zaprosili na nie wielu swoich nowych znajomych. To wspólne doświadczenie wiary tak wielu osób pozwala im czuć się tutaj swobodnie, nie krępować się, co jest w ich wieku normalne, a tutaj widzą, że nie są sami. W ten sposób doświadczają wiary, która nie jest mitem, ale relacją - mówi ks. Tomasz Chrupek.
Już jutro odbędzie się dalsza część forum. Na ten dzień zaproszeni są ósmoklasiści przygotowujący się do przyjęcia sakramentu bierzmowania. Udział zapowiedziało 1800 osób.