Na dniu skupienia w Ciężkowicach pojawił się tłum deesemek. Przyjechały, bo kochają. − Kto kocha, ten fruwa, biegnie, cieszy się – mówi ks. Jan Zając, kustosz sanktuarium w Ciężkowicach.
Ten tłum to 130 dziewcząt w niebieskich pelerynach, które stawiły się na dekanalnym dniu skupienia. Dziewczynki z opiekunami przyjechały z parafii Rzepiennik Biskupi, Jastrzębia, Chojnik, Gromnik, Zborowice, Turza i Ciężkowice. Zaczęły od Mszy św. w sanktuarium Pana Jezusa Miłosiernego.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.