Gaudiemu w Barcelonie całego życia nie wystarczyło, by zbudować katedrę Sagrada Familia. Stanisławowi Osakowi w Dębicy wystarczyło 15 miesięcy.
Trwało to tak długo, bo budowałem też inne kościoły – przyznaje pan Stanisław. Sagrada Familia jest największym spośród co najmniej kilkudziesięciu innych drewnianych modeli najsłynniejszych budowli na świecie. Jak u Gaudiego, tak i u Osaka była najbardziej skomplikowaną, najbardziej pracochłonną, najtrudniejszą. Ma 170 centymetrów wysokości. Jest bardzo szczegółowa. – Składa się na nią 10 tysięcy drobnych elementów. Byłem w Barcelonie, obszedłem i obejrzałem ją dokładnie, ale nie sposób było zapamiętać, więc pomagałem sobie opublikowanymi zdjęciami – mówi.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.